Fee Bleue

10:40 Jarzębinowa 48 Komentarzy

Fee Bleue...Wróżka..
Ale dla mnie Anioł...Anioł o imieniu Stefania...
Bardzo długo wyszywałam ten obraz mimo, iż ani on skomplikowany, ani dużych gabarytów. Ot jakoś wolno szło.
W końcu udało mi się go ukończyć dokładnie miesiąc temu. Niedługo przed Świętami Bożego Narodzenia, w noc, w której odeszła moja najukochańsza Babcia Stefania. Poszła dalej stając się Aniołem, którym tak naprawdę była już za życia. Najukochańsza, Najmilsza, Najcieplejsza, Najskromniejsza, Najpyszniej gotująca, Najlepiej drapiąca po plecach ;) I jeszcze wiele innych NAJ. Miałam ogromne szczęście, że była.. Miałam również szczęście, że mogłam się z Nią pożegnać, ostatni raz pogłaskać po spracowanych dłoniach, przytulić do zawsze pogodnej buzi, pogłaskać po głowie...ostatni raz. A kilka godzin później Ona poszła dalej a ja postawiłam ostatnią nitkę w tym obrazie...Pojawił się Anioł...
Dziękuję Ci za wszystko Steniu!
***
Jak wspomniaam obraz nie należy do najtrudniejszych, ale jednak sporo czasu zajęło mi wyszywanie go. Pierwsza prezentacja miała miejsce jeszcze w lipcu w roku 2016! Chciałam ją skończyć do końca wakacji- oto jak życie weryfikuje plany..

Dane techniczne:
płótno: Belfast 32 ct-kolor antyczny biały
mulina: Dmc wg rozpiski
krzyżyki:haft dwoma pasmami muliny
kontury: jedno pasmo muliny
rama: drewniana baza, pomalowana bejcą
wzór autorstwa  Валерия Касинская na podstawie ilustracji J.B. Monge

Bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie życzenia. U mnie marnie z organizacją karteczkową z okazji Świąt, a w tym roku wyjątkowo. Ale bardzo dziękuję za przecudne kartki stworzone własnoręcznie:  Basi S.,  Joasi-Brodziszkowi, Ani- Chrannie oraz Oli . To zaszczyt dla mnie i mojej rodziny móc cieszyć się widokiem tych pięknych kartek. Dziękuję!

Uściski ogromne!

P.S. A odwiedzających mnie na Instagramie i Facebook'u zapraszam do podglądnięcia moich tworów szydełkowych dla Synów :)
A.

Powiązane:

    48 komentarzy:

    1. Tak się to nasze życie układa... radości i smutki, piękne chwile i dramatyczne... zostają wspomnienia i tęsknota za bliskimi i ich obecność w naszych serach za zawsze... ściskam mooocno Aguś...
      Każda Elficzka w Twoim wykonaniu to dzieło sztuki, a ta będzie miała na pewno szczególne miejsce w Waszym nowym domku, tak jak Babcia w Waszych sercach...

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Tak Basieńko, tak to jest właśnie. Dlatego cieszę się, że była i jestem za to wdzięczna bardzo. I masz rację -jako, że Steniutek była mega pozytywną Osobą, obrazek ten będzie wisiał w sąsiedztwie jej zdjęcia w naszej domowej galerii :)
        Dziękuję po stokroć Basiu! :*

        Usuń
    2. I cóż tu powiedzieć.....po prostu cudny haft i poświęcony wspaniałej Osobie. Pięknie

      OdpowiedzUsuń
    3. Masz piękną pamiątkę na cześć pięknej osoby:)))Ja bym chciała,żeby po mojej śmierci ktoś tak ciepło mnie wspominał.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Bożenko, ja wiem, ze tak właśnie będzie i u Ciebie! Ciepłe osoby tak właśnie mają! :)
        Dziękuję i pozdrawiam!

        Usuń
    4. To chyba tak musiało być, taki zbieg okoliczności.
      Przepiękna elficzka.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Tak też uważam, że nic nie dzieje się bez przyczyny :)
        Dzięki Edytko. Pozdrawiam mocno!

        Usuń
    5. ale cudo,tyle konturów,napracowałaś się

      OdpowiedzUsuń
    6. Piękny haft. Ale jeszcze piękniejsze jest co napisałaś o babci. Ja już obu nie mam. Ale jak tak czytałam to zaraz wspomniał mi się jeden z dziadków który odszedł, a który był taką moją bratnią duszą...

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Bo to najbardziej nam właśnie przykro i tęskno za tymi co odeszli- Oni z kolei wypełniają kolejne zadania dalej :)Dziękuję!

        Usuń
    7. Miałaś ogromne szczęście, że trafiła Ci się taka babcia. To prawdziwy skarb. Tulę Cię i podziwiam piękny haft.

      OdpowiedzUsuń
    8. Pięky haft! W ubiegłym roku również ja pożegnałam swoją babcię ale niestety nie mogłam uczestniczyć w jej ostatnich chwilach.

      OdpowiedzUsuń
    9. Moja ukochana babcia (byłam jej ulubienicą) zmarła w Wielkanoc, dosłownie kilkanaście minut jak wyszliśmy z tatą z hospicjum. Byłam w początkach ciąży z Matim i po wypisaniu babci ze szpitala przez kilka dni coś mi przeszkadzało w odwiedzinach. Mam wrażenie, że właśnie na mnie czekała, żeby się pożegnać i bardzo się cieszę, że było mi to dane.
      Hafcik ma coś w sobie.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Nic się nie dzieje bez przyczyny, wszystko dzieje się po coś. Ja w ten wtorek 11.12 nie mogłam usiedzieć w pracy i najzwyczajniej w świecie zwiałam i pojechałam prosto do szpitala. Kilka godzin później babcia odeszła. A byłam jej pierwsza wnuczką, więc i śmiem twierdzić, że również ulubienicą- zatem na pewno czekała.

        Usuń
    10. Śliczny haft i wzruszające słowa.
      Też miałam wspaniałą Babcię...
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      OdpowiedzUsuń
    11. Wykonałaś piękny haft z duszą. Myśle że ilekroć na niego spojrzysz to już na zawsze będzie wyjątkowy bo będzie przypominał Ci babcię. Pozdrawiam Cię cieplutko i ściskam mocno :*

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Dziękuję bardzo! :) Tak- ten Anioł/Elf- zawsze będzie Stenią :)

        Usuń
    12. Pewnie sobie teraz pogadują z moją ukochaną Babunią Weroniką :-) Tam w górze :-) I jedna drugiej ziółka parzy :-) Ale nie na dolegliwości, tylko na smutek swój... nasz ból po Ich stracie... Bo One nie chciałyby sprawiać Nam bólu swoim rozstaniem się z nami tu, na ziemi...
      Uśmiecham się do mojego wyobrażenia Twojej Babci Stefanii... bo jest dokładnie taka, jak moja...
      Serdeczności :-)
      A Haft Twój przecudny, jak zawsze :-)

      OdpowiedzUsuń
    13. Zawsze wszystkim zazdrościłam babci. Moje odeszły zanim ja się pojawiłam. Wzruszające słowa i piękne haftowane wspomnienie .
      Ściskam serdecznie
      Jola

      OdpowiedzUsuń
    14. Smutna, a zarazem przepiękna historia... moje babcie odeszły dawno temu, ale do dzisiaj obie wspominam ciepło i z rozrzewnieniem - przywołałaś te wspomnienia...
      Haft jest przepiękny, jeden z tych, które znam, ale nieodmiennie od lat się nimi zachwycam :).

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Dziękuję bardzo! tak- ten haft opiera się opatrzeniu - wciąż zachwyca :)

        Usuń
    15. Wierzę w takie zbiegi okoliczności, ten haft jest teraz dla mnie jeszcze bardziej wyjątkowy pomijając wykonanie, oprawę i zdjęcia, które zawsze masz perfekcyjne. WYJĄTKOWY! Ściskam *

      OdpowiedzUsuń
    16. Pięknie uhonorowałaś osobę Babci. Haft jest rewelacyjny.

      :)

      OdpowiedzUsuń
    17. Piękny haft (i bardzo ładnie oprawiony) i myślę, że bardzo dobre upamiętnienie babci - niektóre obrazki jakoś tak schodzą się z pewnymi wydarzeniami w naszym życiu, że potem nie da się już na nie patrzeć bez emocji.
      Pozdrawiam serdecznie!

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Tak właśnie jest! Masz rację, że niektóre obrazy mocno zachodzą na siebie z wydarzeniami życia codziennego. Mam takich na koncie kilka. I tych wesołych i smutnych- takie życie. Dziękuję serdecznie!

        Usuń
    18. Piękne wspomnienie, w piękny haft oprawione.

      OdpowiedzUsuń
    19. Me encantan las hadas, te quedó preciosa!!!!

      OdpowiedzUsuń
    20. Dziewczyny napisały tyle pięknych słów, że nic dodać nic ująć - wzruszenie odbiera mowę. Ja tylko dodam moje ogromne wyrazy współczucia z powodu utraty babci i zachwytu nad przepięknym obrazkiem.

      OdpowiedzUsuń
    21. Aga, bardzo mi przykro. Trudno jest pogodzić się z tym, że strata jest nierozłączna z naszym życiem, że tak wielu bliskich ludzi musimy w ciągu tego życia pożegnać i tak wiele bolesnych emocji przeżyć i przetrwać. Uśmiecham się jednak, że miałaś szczęście mieć taką dobrą Babcię w swoim życiu, że będzie trwać już zawsze w dobrych wspomnieniach ♥ Anioł oczywiście piękny.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. To właśnie te wspomnienia powodują, ze ból jest mniejszy, a często zamiast łez pojawia się uśmiech- np kiedy przypominam sobie babunię latającą wokół nas (wnuków) z kapciem i próbującą ujarzmić towarzycho :)Dziękuję Aniu!

        Usuń
    22. Wyrazy współczucia...
      Twój anioł jest przepiękny, będzie Ci przypominał Twoją babcię, która na pewno była cudowną osobą.

      OdpowiedzUsuń
    23. Wyrazy współczucia z powodu straty. Dobrze mieć blisko serca takiego anioła, smutno, kiedy trzeba się z nim rozstać.

      OdpowiedzUsuń
    24. Bardzo dziękuję- tak to właśnie największy ból dla nas. Pozdrawiam serdecznie!

      OdpowiedzUsuń
    25. Ogromne wyrazy współczucia.
      Bardzo to bolesne kiedy odchodzi tak bliska i ciepła osoba.
      Piękny haft i piękne wspomnienia.
      Tulę mocno.

      OdpowiedzUsuń
    26. Jest mi bardzo przykro. Babcie są zawsze najukochańsze.
      Na pewno ciężko się z tym pogodzić. Dobrze jednak, że miałaś możliwość pożegnania; to wiele daje.
      Sam haft jest oczywiście piękny, a teraz ma jeszcze dodatkowe znaczenie.

      OdpowiedzUsuń
    27. Wyrazy współczucia.Znam ten ból i te same wspomnienia ,moja Babcia była równie kochana i naj ..jak Twoja :)
      Niech żyje we wspaniałych wspomnieniach.
      Elfik jest cudny ,moje hafciarskie marzenie,może kiedyś.....
      Szydełkowce podglądam ,brawo :)
      Poz.Dana

      OdpowiedzUsuń

    Bardzo dziękuję za każde słówko :)

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...