Leśny grzybek
Drogi Pamiętniczku :) Nawet nie wiem kiedy zleciało mi te ostatnie pół roku. Plany huczne i ambitne miałam na miniony rok, również te hafciarskie. Tymczasem jak wielu dostałam pstryczka w nos. Zdalna praca, zdalna nauka dzieci, 24 h na dobę z dzieciaczkami, dom, wokół domu itp. Cieszę się jednak, że dzisiaj tu zawitałam i ku swojej pamięci mogę udokumentować kolejny hafciarski obraz. Mimo, że to nie piękna złota jesień, nie sezon na grzyby. Liczy się dla mnie to, że mogłam go wyhaftować ;)
Haft projektu Mariny Schemkiny wykonałam na płótnie Murano Vintage 32ct w kolorze 3009- beżowy. Ilość kolorów to 37 plus 14 mieszanych. Wielkość haftu w krzyżykach to 130x180. Idealny do ozdobienia kolejnej ściany w leśnym domu :) Z oprawą muszę poczekać chwilunie, ale kołacze mi się po głowie coś iście....leśnego :)
Uściski!
Przeuroczy jest ten grzybek, świetny wzór, taki pełen szczegółów.
OdpowiedzUsuńZnam ten ból z dziećmi 24h na dobę 😉.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Magdusiu bardzo! Tak właśnie z dzieciaczkami jest. Dlatego w celu odmóżdżenia, kiedy dzieci śpią, należy założyć słuchawki na uszy wieczorem i dziergać : Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPrześliczny hafcik, a jaki realistyczny....
OdpowiedzUsuńZdrowia nieustającego
Dziękuję i wzajemnie!
UsuńNie mam już małych dzieci , ale i tak ciągle brakuje mi czasu. Aktem ostatniej woli napisałam dzisiaj posta, bo nie zanosi się na to w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńTwój wzór piękny, zdjęcia urzekające i te artefakty dobrane z najwyższą starannością!!
Zdrowia, zdrowia dla całej rodziny.
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Niełatwo o tej porze roku, tak burej przynajmniej jak u mnie i bez śniegu, o ładny anturaż. TYm bardziej mi miło. Brak czasu za to to choroba cywilizacyjna, więc z namaszczeniem targam te chwile przyjemności. I dla Was zdrówka! :)
UsuńPrzepiękny haft! Tak realistyczny, że aż mam ochotę na grzybobranie! Cudo!
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam :-)
Autorka wzoru się przyłożyła ;) A ja cieszę się, że udało mi się zrobić takie 3D ):) Uściski ślę!
UsuńCudowny haft. Grzybek jak prawdziwy prawdziwek :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Pozdrawiam ciepło!
UsuńMusiałam się chwilę przyglądać, żeby uwierzyć, że to haft :) Piękna praca!
OdpowiedzUsuńTak, dobre opracowanie, wygląda realistycznie :) Dziękuję!
UsuńSuper hafcik, grzybek jak malowany :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! tak wygląda smakowicie :D
UsuńUwielbiam Twoje prace, są przepiękne, każdy haft jest oryginalny i perfekcyjnie wykonany, cudo :)
OdpowiedzUsuńno i dobrze, ze w końcu jesteś :)
Pięknie dziękuję za Twoje słowa! Bardzo mi miło :) Jestm cały czas, tylko gdzieś tam tle :) Uśkiski gorące!
UsuńAle sliczny grzybek jak prawdziwy nawet czuje jego zapach 😀pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) Ohh od razu myślę o jesiennym grzybobraniu :)
UsuńCudny haft i przepiękne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam! :)
UsuńUroczy grzybek i jak przypomina o jeszcze nie tak dawnych grzybobraniach :-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUwielbiam grzybobranie, więc ten hafcik musiał się tu znaleźć :) Dziękuję!
UsuńPiękny haft, piękne kolory a całości dopełnił materiał :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ściskam serdecznie
Usuńjest jak żywy,wspaniały hafcik
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWspaniały,bardzo realny,musiałam sie chwilę dokładnie przyjrzeć, gdzie sie kończy haft, a zaczyna dekoracja. Twoje zdjęcia fenomenalne jak zawsze.:)
OdpowiedzUsuńELu serdecznie dziękuję! Miód słowa POzdrawiam :)
UsuńJaki realistyczny grzybek! Genialna praca.:) Super, że znów jesteś.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńUroczy hafcik:))))Cieszę się że w ogóle wróciłaś ,bo wiele dziewcząt odeszło od pisania a nawet polikwidowało blogi:))
OdpowiedzUsuńDziękuję BOżenko :) NO ja tak raz jestem raz mnienie ma. Zależy co życie szykuje i ile wolnego czasu zostaje. Jak nie mam co pokazać to i nawet nie zaglądam w blogosferę, zapominam, trochę mi głupio, ze nie bywam u innych, ale o całkowitym skasowaniu bloga nie ma mowy. Za dużo mam tu pamiątek :) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńGrzybek rzucił mnie na kolana! Prawdziwa piękność i w dodatku artystycznie obfocona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Haha, wstawaj z kolan, zimno!! :) Dziękuję serdecznie! Uśkiski!
UsuńHaft przecudnej urody! Uwielbiam leśne klimaty, a grzybki w szczególności - nawet muchmory mi się podobają!;)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa oprawy po Twoim wstępie...nie czekaj zbyt długo, zaspokój moją i innych ciekawość!!😊
Duuużo zdrówka dla Was i pięknego całego roku😘
Cieszę się, że stworzyłaś nowy wpis w pamiętniczku :D
OdpowiedzUsuńMimo aktualnej pory roku, mimo marnego światła udało Ci się skończyć prześliczny haft. Dane techniczna są trochę jak thriller - 37 kolorów plus 14 mieszanych! Ale ten efekt wart jest każdego pasemka. Wszystko wygląda jak żywe, niezwykle realistycznie. Do tego backstitche, które dodają trójwymiarowego efektu. Jestem zachwycona. Nie mogę wspomnieć o świetnym wyborze tkaniny - idealnie pasuje.
Dobrze, że tworzysz i dobrze, że robisz z tego relacje, można sobie oczy nacieszyć.
Pozdrawiam
Fakt, dla moich oczu rzeczywiście pora nie bardzo ale ciężko się powstrzymać :) I chociaż troszkę, ociupinkę w tygodniu, ale staram się poświęcić czas na haft. Dziękuję za miłe słowa ! Uściski! :)
UsuńWspaniały grzybek😊😊 Uwielbiam grzyby, zwłaszcza kiedy sama mogę jakiś znaleść.....choć w tym roku szło mi dość marnie, ale sam zapach leśnej grzybni koi moją duszę😊😊 Cudowna praca Aguś, wspaniale wykonana i równie uroczo zaprezentowana. Życzę Ci moja droga dużo zdrowia i więcej czasu dla siebie 🤗🤗🌸🌸
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu za miłe słowa! Patrząc na chaos panujący w Państwie, śmiem twierdzić, ze jeszcze trochę nam do normalności :| Niemniej jednak staram się dostosować i wytargiwać wolne chwilę na haft..chociaż ociupinkę :) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńGrzybek cudowny :)
OdpowiedzUsuńOdzywaj się Aguś, odzywaj, bo ostatnio strasznie czuję się obco w blogosferze, tak jakoś powolutku znikają mi znane twarzyczki blogowe :(
Hej Aguś! Nasza blogosfera powoli zanika, taka prawda :( Teraz króluje YouTube, fejs i Instagram . Mnie też brakujeblogosfery! i...czasu jak zwykle :)
UsuńCzy się zachwycam? No oczywiście, że tak! Ty to masz kobieto oko do niesamowitych wzorów. Uwielbiam grzyby, tylko ze zbieraniem ich mi zupełnie nie po drodze ;)
OdpowiedzUsuńPS. W końcu zaczęłam haftować zimową wiedźmę :D
Dziękuję Ewcia! Prawda jest taka, że mnie się podoba jakieś milion wzorów :D Ale najczęściej wybieram te, które będą ozdabiać ściany itp. Natomiast z miłą chęcią sięgnęłabym po coś #zuełnieniewmoimstylu :) Idę podglądnąć Wiedźmę :)
UsuńŚwietny grzybek Aguś, aż by się chciało zerwać i do słoiczka :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńOj sama bym uzupełniła zapasy już :) Uściski!
UsuńPowiem krótko - ten haft, to wykonanie, to mistrzostwo! Jest po prostu przepiękny, realistyczny, a stylizacja zdjęcia zwala na kolana - piękne!!!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję! :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńMilujem huby a výšivka Hríbu pravého je skvelá!!!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPrzepiękny :o jaki plastyczny, jaki grzybowy, pachnie przez ekran!!! No szok ! Muszę się rozejrzeć za wzorem.
OdpowiedzUsuńW kwestii dzieci, nauki, pracy z domu, dzieciaków bez przedszkola itp.... nie wiem kiedy ten rok zleciał. Rok wycięty z życia. Często mam ochotę uciec z krzykiem :(
OdpowiedzUsuńOh Aniu, wiem o czym piszesz. Ponowne udupienie nas znowu (znowu mam przedszkolaka i pierwszoklasistę w domu 24h) mną tąpnęło. Boję się, że pokłady cierpliwości i innych pozytywnych emocji się już wyczerpały. Tylko słońce mnie uratuje :)
Usuń