Piotrusiowa skrzyneczka
Odkąd na świecie pojawił się mój Synek, skrzętnie zbieram wszelakiego rodzaju drobiazgi, (nie wszystkie są na zdjęciach), które kojarzą mi się tylko z Nim i na które z sentymentem za kilka, kilkanaście lat będę spoglądać z rozrzewnieniem. Drobiazgi te gromadzę w drewnianej skrzyneczce, która czekała na swój czas aby zostać ozdobioną.
Czas nadszedł. Piotruś za kilka miesięcy będzie miał rodzeństwo, więc skrzyneczka nie mogła dłużej czekać. Wszak (daj Boziu) w przyszłym roku pojawi się drugie pudełeczko ze skarbami :)
Wzór haftu został opracowany przez Le Lin 'Disabelle, której to prawie wszystkie wzory urzekły mnie swoją kolorystyką, prostotą i surowością.
Skrzyneczkę z surowego drewna pomalowałam impregnatem w kolorze orzecha. Sam haft naciągnęłam na tekturkę, na którą nakleiłam ocieplinę, aby uzyskać efekt wypukłości.
Dane techniczne:
-len Belfast 32 ct- kolor naturalny jasny
- mulina DMC wg legendy z drobnymi zmianami
- wymiary haftu 10 cm x 8 cm
-wymiary skrzyneczki 21 cm x 16 cm
-wg wzoru Le Lin D'isabelle
I jeszcze bohater <3
***
Serdeczne dzięki za słowa troski!
Mam nadzieję, że nie zniknę już na tak długo :)
Uściski!
46 komentarze:
Bardzo dziękuję za każde słówko :)