Totalnie nie mój klimat :)
Powiem szczerze, że zastanawiałam się czy pracę poniższą prezentować :)
Różowości to totalnie nie mój klimat, ale kiedyś przeglądając Creation point de Croix znalazłam wzorek różowej kiecki i pewnie pod wpływem hormonów- bo byłam wówczas w ciąży- postanowiłam obrazek wyszyć. I oto jest :)
Obrazek leży w szufladzie a oprawiony został tylko na potrzeby Siłowni Twórczej. Bo postanowiłam go zgłosić do tematu Karnawał. 3 osobom się nawet spodobał- DZIĘKUJĘ za głos dziewczęta :))))
Wstążkę postanowiłam wzbogacić koralikami, ale na zdjęciu to tak średnio się prezentuje. Na żywo zdecydowanie efekt 3D bardziej mi się podoba
No- to kieca wraca do szuflady :)
***
Bardzo Wam dziękuję za doping przy zimorodku. Powoli bardzo powstaje, ale jak to Xymcia-dm napisała: "pomalutku i do przodu".
P.S. Ząbki mamy już dwa na dole :))
Ściskam!
Prześliczny haft, a barwy delikatne i nie mogą się nie podobać, nawet jeśli ktoś gustuje w innej kolorystyce! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję Danielo! Również uściski ślę :)
UsuńA poza tym manekiny to modny temat ostatnio :) Szkoda obrazka do szuflady.
OdpowiedzUsuńA ja nawet nie wiedziałam, że moda na manekiny panuje ;p. Obrazek wykorzystam :)
UsuńObrazek jest piękny , nawet jesli nie lubi się rózowego to ten na pewno zachwyci !
OdpowiedzUsuńLunka, balsam :) Dziękuję
UsuńA mi ten obrazek od razu wpadł w oko☺ uwielbiam taki delikatny różowy no i manekiny!
OdpowiedzUsuńbaaaaardzo mi się podoba♥
Wiem Anula:) I jeszcze raz dziękuję! :)
UsuńE tam, zawsze tak jest, u mnie też ciągle wpychają się jakieś dziwne motywy na tamborek zupełnie nie w moich klimatach. To matrioszki, to laleczki kokeshi a to inne dziwadła :), no bo mam jakieś sentymenty a później nie wiem co z tym zrobić.
OdpowiedzUsuńSam hafcik jest ok,choć też za różem nie jestem. Nie wiem jakich jest rozmiarów, ale ja wykorzystałabym go na woreczek na bieliznę. Nie będzie wtedy ciągle na widoku a jak będziesz np. gdzieś jechać to w walizce będzie prezentował się super :) Będzie ładnie i praktycznie.
Chaga- dziękuję ! Rewelacyjny pomysł. Będzie woreczek! :)
Usuńa ja mysle ze obrazek jest do pokazania ... rozowa rewelacja ... pozdrowienia ... :)
OdpowiedzUsuńHihi..rewelacyjna rewolucja w moich hafcikach :))
Usuńpięknie, choć różowo - też uważam , że nie do szuflady Aguś:))
OdpowiedzUsuńząbków gratuluję :))))
Dziękuję Basiu! :)
Usuńpiękny :) szkoda trzymać go w szufladzie :)
OdpowiedzUsuńBędzie woreczek na bieliznę :) Dziekuję!
UsuńGratuluję ząbków. A kieca chociaż różowa to i tak słodka i cały hafcik ładnie się przedstawia, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Trochę za słodka jak na moje upodobania, ale i takie pikusie czasami muszą wylądować na tamborku :)
UsuńNo i czemu nie chciałaś pokazać? Haft jest śliczny! I pięknie oprawiony. Nie powinien siedzieć w szufladzie.:))
OdpowiedzUsuńAaa..no bo taki różowy...:) Ale cieszę się, że pokazałam, bo dzięki temu dostałam podpowiedź jak go wykorzystać! :)
UsuńKiecka świetna !!!
OdpowiedzUsuńJak ząbki na dole to zaraz góra ruszy :)))
Edytka...ze strachem oczekuje na górne siekacze- podobno gorzej dzidziuś znosi górę.. ?!
UsuńDziękuję:)
A ja bardzo lubię ten wzorek:) Nie chowaj do szuflady:))) Pomysł Chagi z woreczkiem jest świetny:)
OdpowiedzUsuńMnie też w nim coś zauroczyło mimo wszystko :) Pomysł Chagi zostanie wykorzystany na pewno :))
UsuńA wg mnie to fajny haft chociaz tez nie qw moim stylu. Mam tez kilka takich na koncie:-):-):-)
OdpowiedzUsuńHIhi...i co z nimi robisz? :)
UsuńLeżą i straszą!
UsuńNie jest tak źle. Ta różowa sukienka ma dużo uroku a w twoim wykonaniu wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńBeatka- Ty jak zawsze pięknie komplementujesz:) Dziękuję
UsuńPierwsze ząbki - super, gratulacje Jeśli chodzi o haft to widzę, że wielu osobą się podoba może zorganizuj candy z nim w roli głównej i trafi do kogoś kto go doceni i pokocha :) szkoda by leżał w szufladzie :)
OdpowiedzUsuńAgo, czytasz w moich myślach :) Myślałam o candy, ale jednak będzie woreczek z tego haftu.
UsuńA candy też będzie :))
Что-то в этом платье есть...раз ты решила его когда-то вышить. Бисер для украшения - супер идея!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie no, kiecka jest rewelacja :) mnie tam się podoba :)
OdpowiedzUsuńI gratulacje ząbkowe :)
Dziękuję :) I za gratulacje i za skomplementowanie kiecy no i za odwiedziny :) Witamy w blogosferze i zapraszam znowu :)
UsuńJa też czasem haftuję coś, z czym potem zupełnie nie wiem co mam zrobić, bo... nie mój klimat :))) Chaga chyba dobrze wymyśliła z tym woreczkiem...:)
OdpowiedzUsuńTym się pocieszam, że czasami każda z nas stworzy jakieś cudo- (nie) potrzebne :) Będzie woreczek:)
UsuńKiecka całkiem fajna! Powiem Ci, że z wiekiem różowy kolor zaczyna się bardziej podobać. Ja też nie cierpiałam tego beznadziejnego koloru, ale teraz mam np. różowy sweterek:) Hi, hi, nieźle co?
OdpowiedzUsuń:) To ja tak po cichutku się przyznam, że i mnie już róż nie razi- ba nawet mi się podoba, chociaż w swojej garderobie jeszcze nic nie mam.
UsuńPiękny! No, może nie każdy lubi kolor różowy, ale hafcik śliczny!
OdpowiedzUsuńDziękuję- przyznaję ma swój urok- tyle, że kompletnie nie wiedziałam co z nim począć. Ale woreczek na bieliznę to strzał w 10. :) Będzie kobieco :)
UsuńŚliczny hafcik!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Jak miło Cię znów widzieć :)
UsuńJa bez bicia przyznaję się, że lubię różowy :D takiej kreacji wprawdzie bym nie założyła, ale jako haft bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńDla takich haftów warto polubić różowy kolor:)) Hafcik wyszedł bardzo delikatny, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńNo i jednak coś mnie w tym różu skusiło, skoro go popełniłam :)) Dziękuję :)
UsuńAga - biję się w pierś i padam na kolana błagając o wybaczenie, że nie zagłosowałam na Twoją sukieneczkę. Jest cudna i ostatnio wzorek mi gdzieś w necie mignął przed oczami ale ja ją widzę na wiosennym spacerze a nie na sali balowej. Mam nadzieję że będzie mi wybaczone :)
OdpowiedzUsuńPS. Nie chowaj jej do szuflady!!! Bo jest piękna (pomimo że różowa). Ja jakbym taką miała to bym ją sobie w "pracowni" (czyt. w moim pokoju gdzie mam wszystko co moje :)) powiesiła, bo to jedyne miejsce gdzie nie rządzą moje siusiaki. Ot tak powiew kobiecości :)
Kacha...jesteś totalnie usprawiedliwiona bo wybór był trudny! I masz rację...Spacer wiosenny to jest to. Mnie się ona uwidziała na bal- bo ja w kiecach generalnie nie chodzę..no chyba, ze od balu wielkiego :)
UsuńPokoiku swojego nie mam (póki co mam nadzieję) ale jej do szuflady nie schowam na pewno :)) Dzięki !
Grzech ją chować do szuflady! Kieca śliczna sama chcę sobie taką zrobić.Miałam właśnie problem z oddaniem głosu :kieca czy wisiorek ostatecznie zagłosowałam na ten drugi. Ale praca jest naprawdę piękna,
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu. Ja się nie dziwię dylematom głosujących, bo i sama takowe miewam. Wszystkie prace zazwyczaj na siłowni są piękne. :)
UsuńA ja lubię różowy i bardzo mi się hafcik podoba.
OdpowiedzUsuńZastanów się, może znajdziesz jakieś miejsce aby go powiesić:)
Pozdrawiam. Ola.
Dzięuję Olu...Mieszkanko malutkie, ściany będą zdobić elfice póki co, ale hafciku do szuflady nie schowam- obiecuję :)
UsuńOddaj jakiejś miłośniczce różowego :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, że nie ma chętnych :)
UsuńFajny ten obrazek, nie ma co narzekać ;) Pozdrowienia też od wyszywającej mamy :)
OdpowiedzUsuńwyszykowane.blogspot.com
Dziękuję ;)
UsuńZapraszam ponownie
Bardzo przyjemny hafcik, mnie osobiście róż nie razi :) ...mam córeczkę, a większość rzeczy dla dziewczynek jest w tym kolorze, więc pomimo tego że kolor jest ok to często kupuję córci ładne ubranka w innym kolorze dla urozmaicenia :D bo co za dużo to nie zdrowo :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie... :) Dzięki Małgosia :)
UsuńBardzo ładny hafcik - również nie przepadam za cukierkowym różem, ale w tym obrazku on pasuje :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny, bardzo mi się podoba! Bardzo kobiecy i szkoda że chowasz go w szufladzie:)
OdpowiedzUsuńNo już już.. :) Obiecałam, że zrobię woreczek :))
UsuńPewnie, że się obrazek podobał!;))) Cieszę się, że dziewczyny Cię już namówiły i haft w szufladzie z powrotem nie wyląduje. Pomysł z woreczkiem świetny. Pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Nati za miłe słowa i również ściskam :)
UsuńObietnicy koniecznie dotrzymaj! Ja się do tego koloru przekonałam i twierdzę, że w przypadku tego akurat wzorku jest idealny :)
OdpowiedzUsuńPS
W Krakowie bywam często, więc możemy się umówić w jakmś fajnym miejscu, jeśli tylko masz ochotę :)))
Będę zaszczycona! Jak tylko pogoda choć troszkę się poprawi, to pozwolę sobie odezwać się do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńP.S.Materiał na woreczek już mam :)
Hafcik jest piękny i do takiego wzoru kolorek jak najbardziej odpowiedni:) ja do takiego kolorku już się przyzwyczaiłam gdyż mam dwie córki...a dziewczynki kochają róż
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja chyba różowe klimaty lubię, choć też mi do niczego nie pasują:) I często zrobię coś co zalega w szufladzie. Koraliki mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za oddanie głosu na moją pracę w Siłowni Twórczej :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego się nie chwalić? Bardzo fajny wzorek. Ja zrobiłabym w głębokim fiolecie i byłaby rewelacyjna ozdoba do mojej sypialni :)
OdpowiedzUsuńHafcik typowo kobiecy i taki czasami trzeba wyXXX ;)))
OdpowiedzUsuńA to moje "pomalutku i do przodu". u mnie brzmi nieco
inaczej "... bardzo powolutku - byle do przodu " hihihihi
pozdróweczki , pozdróweczki moja droga ;)***
Hafcik wygląda super !! :) Moim zdaniem jak najbardziej możesz się nim chwalić :) Sama bym taki wyhaftowała gdybym miała wzór :P Tylko może zmieniłabym kolory nie niebieskie albo zielone żeby pasował mi do pokoju :D
OdpowiedzUsuńTo jest super hafcik do powieszenia w okolicy maszyny do szycia albo w garderobie. Nie należy chować takich rzeczy po szufladach :)
OdpowiedzUsuńCzy ktoras z Pan wie moze gdzie mozna znalesc wzor do haftowania tej sukienki na internecie?
OdpowiedzUsuń