poniedziałek, 17 lipca 2017

Paprotka

Uwielbiam zapach lasu, działa uspokajająco, kojąco i relaksująco. Kilka godzin w wolny weekend w lesie pozwala odetchnąć po tygodniu szaleństwa, biegu... 
Kilka lat temu kupiłam arkusz kanwy rozpuszczalnej. Kawałeczek zużyłam do wyhaftowania motywu poroża na woreczku myśliwskim <- klik
 Natomiast nie miałam pomysłu jak wykorzystać resztę. Ostatnio robiłam przegląd szafy i trafiłam na biały t-shirt. Smutny taki, wyciągnięty tu i tam, ciut za duży. Postanowiłam go ożywić. I tak powstała nowa, leśna wersja podkoszulka. 
Motyw listka paprotki znaleziony w sieci. Wielkość haftu to 13x6 cm. Taki akurat. Chociaż gdybym była cierpliwa i miała więcej czasu to wyhaftowałabym jeszcze jeden albo dwa takie listki na tej koszulce, bo miejsca sporo ;) 
Podoba mi się to nowe wdzianko :)
***
Cieszę się, że mogłam się tu dzisiaj zjawić :)

Uściski!

88 komentarzy:

  1. Fajny pomysł!Pozdrawiam słonecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. No, bardzo Ci ładnie Aguś w tej leśnej odsłonie :) Podkoszulek podoba mi się bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  3. No Aguś, pomysł na haft pierwsza klasa! Nikt nie będzie miał takiej oryginalnej koszulki :) A sesja? Po prostu CUDO!!! :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewcia bardzo! Koszulkę uwielbiam nosić i rzeczywiście okazuje się, że przyciąga uwagę:)
      A pomysł na zdjęcia, w końcu zrealizowany :) Już dawno mi się marzyły zdjęcia w lesie :)

      Usuń
  4. Ooo, super pomysł :).

    Sesja cudowna :).

    Hihi pewnie i panowie (przechadzający się akurat obok) mieli na co popatrzeć jak robiłaś zdjęcia samej bluzce ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi....no nie do końca...chociaż... :) Ponieważ zdjęcia były robione w środku Puszczy, to akurat przechodniów nie było :) Ale panów to miałam aż trzech! Mąż- operator spustu migawki, no i synowie- przeszkadzacze ;) A Ci już niezbyt zainteresowani mamą bez bluzki :D

      Usuń
  5. Genialne :)) Minimalizm idealny. Chyba muszę nabyć kanwę rozpuszczalną i też poeksperymentować :)
    Pozdrawiam
    A.
    Ps. Ja lubię paprocie odkąd w TV pojawił się Żwirek i Muchomorek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam :) Krzyżyki wprawdzie nie takie super równiuteńkie, ale noszę się z zamiarem wypróbowania kanwy do wypruwania :)
      A Żwirek i Muchomorek to bajka mojego dzieciństwa :)

      Usuń
  6. Teraz masz oryginalną koszulkę z haftem krzyżykowym :) Chciałam nawet ostatnio kupić kanwę rozpuszczalną, ale stwierdziłam, że jak nałożę bluzkę na ramę to się rozciągnie i zniekształci... tym sposobem zrezygnowałam z zakupu i teraz, gdy widzę Twoją koszulkę bardzo żałuję... no nic, następnym razem kupię :)
    PS. Podoba mi się nowy wygląd bloga :) Minimalistycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio moje gusta idą w stronę minimalizmu rzeczywiście- im mniej tym lepiej. Nie tylko zresztą na blogu ;)
      Zachęcam do spróbowania tej kanwy. Chociaż Wy ze swoim talentem do haftu płaskiego, nie potrzebujecie specjalnych ustrojstw, żeby sobie coś wyhaftować na ubraniu :) po prostu to robicie i już jest pięknie :)

      Usuń
  7. Super, taki drobiazg, a zmienił zwykłą koszulkę w niepowtarzalny model :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) To prawda, okazało się, że nie noszona koszulka od lat teraz jest używana co rusz ;)

      Usuń
  8. Koszulka - zjawisko! Takie pomysły to rylkobu Ciebie :) A już ta klimatyczna sesja - zapiera dech z zachwytu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna koszulka....a sesja magiczna:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Koszulka z liściem paproci wyszła rewelacyjnie. Bardzo mi się spodobał pomysł.
    A zdjęcia z paprociami wyszły świetnie.
    Tez lubię paprocie. Tylko nigdy nie udąło mi się znaleźć kwiatu paproci.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również kwiatu paproci nie znalazłam, ale też nie szukałam :) Ale za to jako dziecko często słuchaliśmy bajki jak to Janek i Marianek szczęścia szukali ;)
      Dziękuję serdecznie :)

      Usuń
  11. Genialny pomysł i wykonanie!
    A sesja magiczna.
    Podziwiam i słonecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Taka drobnostka a sesja po prostu rozbraja! jestem pod mega wrażeniem, a Ty wyglądasz na tych zdjęciach magicznie :D Fajnie było znów do Ciebie zajrzeć...tęskniłam za Twoimi haftami i zdjęciami, rzecz jasna :)Buziole!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu kochana, dziękuję! Okazuje się, ze najlepiej wyglądam z zasłoniętą buzią ;p
      Żartowałam! Ale to zdjęcie i mnie się podoba :) Nota bene zdradzę, że z około 40 zdjęć prezentujących koszulkę na żywym organizmie, jako tako czyli jak wyżej wyszło jedno :D

      Usuń
  13. Człowiek z liściem(...) ;) Super pomysł z kanwą. Uwielbiam takie ciuchy, a już robione samemu...Magia.

    OdpowiedzUsuń
  14. wszystko już zostało powiedziane!! zostały tylko achy, ochy, i acy i ochy... pozdrawiam cieplutko!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Genialny pomysł, świetne wykonanie :) Sesja jak zwykle powala na kolana, a Ty przecudownie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rumieniec znów wyszedł mi na poliki! Nie wiem co napisać....dziękuję!

      Usuń
  16. No Aguś!! Ty to masz pomysły:-)) SUPER do kwadratu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze trochę w tej mojej głowie się kręci tych pomysłów :)

      Usuń
  17. Taki prosty pomysł, a efekt rewelacyjny. Liść paproci to teraz chyba najmodniejszy motyw, także prowadzisz haft na nowy poziom :)
    Uwielbiam praktyczne wykorzystanie hafcików i uwielbiam minimalizm i to wszystko tu znajduję. Jeszcze ten klimat zdjęć, taki tajemniczy, baśniowy. Jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Masz rację, że paprotka i monstera to teraz hit numer jeden. Szczególnie we wnętrzach :) Dlatego też pewnie wybór padł właśnie na ten motyw. Cieszę się, że Ci się podoba! :)

      Usuń
  18. Świetny pomysł i ralizacja!
    Koszulka dostała nowe życie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ślicznie to wyszło. Oryginalna

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny pomysł i super wykonanie.:) Dojrzewam do podobnego, ale nie wiem, co bym chciała wyszyć... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Nie dziwię się, że masz dylemat... Moja kanwa rozpuszczalna przeleżała kilka lat :) Teraz chciałabym ozdobić jeszcze coś z garderoby, ale...o właśnie- nie wiem jaki wzór wybrać :)

      Usuń
  21. Biała koszulka a jaki potencjał - pięknie wygląda z tą paprotką :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny pomysł i idealne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ślicznie wyszło, a zdjęcia -prawdziwy rarytas...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mi niezmiernie miło czytać takie słowa. Dziękuję:)

      Usuń
  24. Genialny pomysł! Uwielbiam takie projekty :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudny klimacik na zdjęciach :) coś jak u Lorety, którą uwielbiam, znasz?
    http://loretablog.blogspot.com/
    Paprotka świetnie się komponuje, ale jak się tak wygląda po ciąży :))), to we wszystkim Ci ładnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ago, nie spodziewałam się, że akurat wyjdzie jak wyszło :) Przy robieniu zdjęć przeszkadzaczy miałam sporo i uklęłam się siarczyście ;) No najważniejsze, że się udało :)
      Lorety nie znałam, ale rany... po raz kolejny wzdechnę sobie nad jej zdjęciami- baśń!

      Usuń
    2. A za ten komplement to Cię w czółko cmokam! :)

      Usuń
  26. Bardzo fajny pomysł, wygląda bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ty nimfo leśna!!! Zjawiskowo!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Kacha, taka ze mnie nimfa, jak..wiesz, dlatego dziób schowany :) dziękuję! :)

      Usuń
  28. Ja też jestem niecierpliwa, ale jeden listek świetnie się prezentuje, a te jeżyny w kubeczku... oj, zjadłoby się.

    OdpowiedzUsuń
  29. Paprotki to wdzięczne obiekty. I takie nasze naturalne fraktale.

    OdpowiedzUsuń
  30. Very nices pictures and idea!!!Mariuccia

    OdpowiedzUsuń
  31. Moja droga!!! Koszulka wygląda oszałamiająco i Ty w niej również :) A z wieszakiem to już w ogóle zaszalałaś.....no cud, miód, malina! Fotka 1 i 4 z najnowszego katalogu mody :)
    Zazdraszczam tych leśnych klimatów, ja mam małą namiastkę podczas treningów nordic walking, wtedy inhalacja olejkami na całego, ta cisza i śpiew ptaków.....nic więcej do szczęścia nie potrzeba.
    U mnie też leży kanwa rozpuszczalna i czeka na realizację ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh Joasiu kochana! Zauważyłaś go! Rzeczywiście nie rzuca się w oczy, ale Ty go wypatrzyłaś :) Ja miałam przygotowany zwykły drewniany wieszak, ale mój małżonek stwierdził, że tak być nie może i naprędce zrobił mi właśnie taki- brzozowy ze sznurkiem jutowym :)
      Leśne klimaty moje ulubione, chociaż ciszy i spokoju idąc z chłopakami na spacer nie mam :) hihi...ale to mi zupełnie nie przeszkadza :) Odetchnąć można i tak! Uściski!

      Usuń
  32. Bardzo ładna koszulka :) Miałaś ciekawy pomysł

    OdpowiedzUsuń
  33. super pomysł i wykonanie:))

    OdpowiedzUsuń
  34. Que detalle tan bonito para la camiseta!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Fajny pomysł i sesja magiczna. Super!

    OdpowiedzUsuń
  36. Nawet nie wiesz, ile słów i pytań mi się ciśnie na usta.
    To ja sobie pomilczę tym razem.
    I się pozachwycam.
    Pięknie!!
    margoinitka.pl

    OdpowiedzUsuń
  37. Dziękuję bardzo! Cieszę się, że Ci się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Aga podziwiala juz na fb, wygladasz swietnie, koszulka ekstra, a wieszak rewelacja, sesja jsk zwykle powala na kolana. Ja kiedys dostalam pizame, spodnie w gwiazki i granatowa bluza i sobie na bluzie wyhaftowalam gwiazdke i od razu lepirj mi sie ja nosi.

    OdpowiedzUsuń
  39. Jak zwykle zachwycasz mnie swoimi pracami i fotografiami:) Milego weekendu:) Usciski:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Absolutny hit, Aguś! W dodatku leśny i minimalistyczny :) zachwyt totalny... a od zdjęć nie sposób się oderwać. Zanurzam się w nich cała i podziwiam Twój puszczański las :))))

    OdpowiedzUsuń
  41. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Niby tylko liść paproci a tyle czaru...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  42. Powstała całkiem nowa jakość dzięki wartości dodanej w postaci tego uroczego listka. Ja chyba pozostałabym przy jednym :-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Powstała całkiem nowa jakość dzięki wartości dodanej w postaci tego uroczego listka. Ja chyba pozostałabym przy jednym :-)

    OdpowiedzUsuń
  44. Widzialam juz fotki na instagramie ,w prostocie sila ,cudna Ty jestes w tej koszulce i juz :)
    Brawa dla obslugiwacza i przeszkadzaczy bo dzieki nim fajne foty powstaly :)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  45. Pięknie wyszła ta paprotka :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Ale ciapa ze mnie! Prawie przegapiłam taki ciekawy post! :) Koszulka bardzo fajna. Jak to już dziewczyny pisały proste - najpiękniejsze! Miło Cię w końcu zobaczyć :)

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Kapitalna rewitalizacja koszulki, niby nic, a jednak...
    Super koszulka, a zdjęcia po prostu piękne.

    OdpowiedzUsuń
  48. Swietny pomysł! Czyli kanwa rozpuszczalna to nie mit, dzieki :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde słówko :)