środa, 21 czerwca 2017

Pigwa # 2

Ale hula wiatr tu ostatnio, oj hula! :) Spojrzałam na datę ostatniego wpisu- początek maja...pięknie ;)

W zasadzie tytuł postu powinien brzmieć: jaszczurka, albo pigwa i jej towarzysz(ka). 
Bo dzisiaj w końcu prezentuję kompana pigwy.



 Oto zwinka. Chyba pan zwinka, bo skłaniam się bardziej w stronę twierdzenia, iż jest to pan jaszczur. Przemawiają za tym barwy zwierza. Samice tego gatunku jaszczurek są zdecydowanie mniej barwne. Ale z drugiej strony internety piszą, że panie zwinki  zazwyczaj mają kremowe, jasne brzuszki co i na załączonych zdjęciach widać...więc....na dwoje babka wróżyła :) Kwestie płci gada pozostawiam zatem biologom.

Wyhaftowana jaszczurka ma 28 cm długości, więc niemal tyle samo co prawdziwa. Na żywo te zwierzątka można często spotkać, bo są dość popularne. Ostatnio nawet synek trzymał jedną w dłoni. A ja sama, kilka lat temu miałam okazję sfotografować w Bieszczadach tego gada, jedzącego dżdżownicę.... :) Zdjęcie z serii National Geographic- przepiękne, ale budzące skrajne odczucia estetyczne, więc postanowiłam go tutaj nie upubliczniać :)

Prawda, że ciekawe towarzystwo dla pigwy ? :)
Myślę, że kolejny wpis o tym obrazku będzie ostatnim. Zostały do wyhaftowania liście i kontury na nich oraz na owocu.
Tymczasem życzę Wam cudownego, ciepłego lata i udanych resetów na urlopach :)

Uściski!

64 komentarze:

  1. Bardzo ładny, uwielbiam go. ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Gad jak zywy, czekam na ukonczona prace:) Jak zwykle piekna i precyzyjna praca w Twoim wykonaniu:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna jaszczurka! Jak żywa! Piękny haft!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jašterica vyzerá ako živá, je krásna.
    A.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite wrażenie, myślałam, ze to zdjęcie jaszczurki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. To nie jest haft:-)) to jest dzieło sztuki!!!:-)) Efekt wspaniały. Cieplutko pozdrawiam🤗🌸

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale realistyk !!!! Wygląda jak żywa Kochana !!! Jestem zachwycona !!! Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda jak żywa, piękna jest, te kolory... bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak jak już pisałam na fb, wygląda jak żywa! Niesamowite są te kolory, świetnie uwypuklają się na tym kolorze materiału :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny haft i wprawdzie mam gado-płazo fobię, ale podziwiam i doceniam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Te kolory są takie realistyczne! Po prostu rewelacja! Już nie mogę się doczekać całości :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudo w każdym calu, jaszczur wygląda jak żywy, jakby zaraz miał ruszyć ogonem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny haft. Od razu widać, że to zwinka :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Aga, Jarzębinowa Czarodziejko... zachwyt... totalny! Zawsze gdy tu zaglądam to tak jakbym wkraczała do cudownej baśni... wspaniale tam się znaleźć, choćby na długość porannej kawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowna jest! Mój synek też uwielbia wszelkie gady ;) Udanych wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczna jaszczurka! Bardzo mi się podoba:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Spojrzałam w biegu i serce mi zamarło :P
    Myslałam, że to żywe jaszczurcze stworzenie.
    Haft mistrzostwo świata :)
    Uściski :)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękna jest. Jeśli "został" wyhaftowany to jest to samiec, a jeśli "została" wyhaftowana to samica ;)Ale jako leśnik skłaniałabym się jednak do samca :)Wygląda jak trójwymiarowy. Cudo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo jak miło! Kolejny leśnik w blogosferze :D
      Dziękuję za opinię :) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  19. Podglądam Twój blog od dawna. W zasadzie przeczytałam w całości. Nie da się ukryć, że jest jednym z bardziej inspirujących w sieci :) Jesteś dla mnie Mistrzynią wynajdywanie niebanalnych wzorów. A Twoje sesje fotograficzne to w ogóle bajka. Ta jaszczurka jest żywa!! Przepięknie Ci wyszła.
    Sama od jakiegoś czasu zastanawiam się na zakupem jakiegoś wzoru u Ekateriny, ale się boję :) Czy byłabyś w stanie i zechciałabyś tak "obiektywnie" określić jak bardzo skomplikowane są te wzory? 73 kolory w Twojej pigwie tak trochę mocno przeraża. Z doświadczenia wiem też, że Rosjanki mają tendencję do komplikowania życia hafciarkom. Ty dajesz radę i z pigwą i z Małym Księciem i szopem i dwoma Małymi Szkrabami (jak dajesz radę???!!!), ja nie mam jeszcze takiego doświadczenia jako hafciarka, ale lubię wyzwania. Porwę się z motyką na słońce, jak zamówię sobie jakiś wzorek, czy da się przeżyć?? Pozdrawiam Małgosia
    margoinitka.pl



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Miód na serce, to Twoje komplementowanie tych moich wypocin :) Lubię nowe i lubię grzebać w sieci :) teraz już troszkę mniej, bo do tej listy haftów, które mam pozaczynane (i leżące w szufladach), Małych Szkrabów doszła jeszcze praca zawodowa :) Zakończyłam przygodę z urlopem macierzyńskim i weszłam w nową rzeczywistość :)Także trochę bardzo będzie mnie tu mniej. Ale....wracając do pytania. Wzór wyżej prezentowany do łatwych nie należy przyznaję. O ile pigwę (bo pigwa i jaszczurka to jeden obrazek) mimo mnogości kolorów haftowało się szybko i przyjemnie o tyle jaszczurka.... no cóż :) Klęłam jak szewc :D Srylion kolorów i łączeń- tutaj pomaga dobra organizacja nici- jakiś organizer czy coś, ale do tego doszły jeszcze pół, ćwierć krzyżyki i inne....No akurat jaszczurka do łatwych nie należy. Ale kto nie spróbuje... :) Zachęcam mimo wszystko, bo potem satysfakcja jest ogromna. Zwłaszcza czytając tak pochlebne komentarze jak te niżej i wyżej :) Uściski!

      Usuń
    2. No tak, nie spróbujesz, się nie dowiesz :)) Jak, patrzę z zazdrością na tę twoją pigwę, dochodzę do wniosku, że jednak coś u Ekateriny zamówię. Ale to za chwilę. Jeszcze poćwiczę. Jeszcze jestem za cienka na takie wzory. Trochę za dużo się dzieje jak na moje nerwy i umiejętności. Ale co się odwlecze to nie uciecze :)) Coś kiedyś na bank popełnię. I to szybciej niż później. Wkrótce. Dzięki za odpowiedź :)

      Usuń
  20. Patrząc na małe zdjęcie w zakładkach obserwowanych blogów myślałam, że złapałaś zwierza do sesji!
    Matuniu święta, ale wyczesany wzór!

    OdpowiedzUsuń
  21. wspaniale się prezentuje ten gościu :) a Twoje oczy Aguś jak to znoszą?? dbaj o siebie :)!
    Buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowny wzorek. Jaszczurka wygląda jak żywa.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo piękny haft i potwierdzam na małym obrazku wygląda jak mała jaszczurka i dopiero z bliska się zobaczyłam że to haft :D ha ha - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Już zacieram łapki, żeby zobaczyć całość :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetna jaszczurka, piękne kolory!

    OdpowiedzUsuń
  26. Jaszczurka wygląda niesamowicie Aguś! Te kolorki sprawiają, że wygląda jak żywa! Zakochałam się w kolejnym Twoim hafcie!!!

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Que preciosidad de diseño!!! maravilloso bordado, besos

    OdpowiedzUsuń
  28. Prześliczna, takiej gadzinki to i ja bym się nie bała :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Serdeczne dzięki! Wzór może i kontrowersyjny, ale rzeczywiście opracowany tak, że z daleka ma się wrażenie, iż patrzy się na żywą istotę :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam wrażenie, że ta jaszczurka zaraz ożyje i ucieknie Ci z tego materiału :) Cudności!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. Czy jaszczurki jedzą pigwę:)))rzeczywiście ,jak żywa:))super:))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudo! Jaszczur jak żywy!!!
    Zachwycający haft!

    OdpowiedzUsuń
  33. To się dałam nabrać :P Jak spojrzałam na miniaturkę u siebie na blogu, to myślałam, że nic, tylko żywą jaszczurkę 'zatrudniłaś" do sesji fotograficznej :) A tu okazuje się, że to hafcik. Piękny hafcik, bo jaszczur(ka) wygląda bardzo realistycznie.

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękna jaszczurka, wygląda jak żywa :) świetnie wygląda w towarzystwie pigwy ;) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  35. W pierwszym momencie myślałam, że to żywa jaszczurka!

    OdpowiedzUsuń
  36. Widzialam juz i ciagle w zachwycie trwam,domyslam sie ,ze haft bardzo pracochlonny ale dla takiego efektu warto.Rewelacja!
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  37. Rewelacyjny gad! Haft już jest cudowny! Twój jaszczur jest jak żywy! Bomba!

    OdpowiedzUsuń
  38. Wspaniałe towarzystwo dla pigwy! Cudowny zwierzak, piękne kolory. Jaszczurka jak żywa! :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Oj, majstersztyk! Tak siedzę i patrzę na tę jaszczurkę, i nadziwić się nie mogę precyzji tego haftu, kolorystyce i pomysłowości - pigwa i jaszczurka! Niesamowite! Obraz, na podstawie którego powstał ten wzór, widziałam, piękny.
    Twoje prace, to wyższa szkoła jazdy :)
    Miłego dnia!!!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  40. Coś niesamowitego, wygląda jak żywa, tak też pomyślałam w pierwszym momencie :) przepięknie, po prostu cudnie !

    OdpowiedzUsuń
  41. Zaglądam w różne zakamarki twojego blogu i nieodmiennie jestem zafascynowana :) ja dopiero raczkuję w tym wszystkim, w blogowaniu przede wszystkim, haft zaczyna mnie pochłaniać coraz
    bardziej :)
    W wolnej chwili zapraszam do mnie, wszystkie rady i opinie mile widziane
    :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Emocje sięgają już szczytu! Miej litość nade mną i pokazuj szybko całość, bo nie mogę się doczekać!!!!!
    Jaszczurka wygląda tak naturalnie i realistycznie, że sprawia wrażenie, jakby weszła na len prosto z zarośli, gdzie dotąd wygrzewała się w słonku..

    OdpowiedzUsuń
  43. Jaszczurka jak żywa zaraz wyskoczy z materiału i pobiegnie między liście. Kolejna wspaniała robota.

    OdpowiedzUsuń
  44. Niesamowita bestyjka! Jakby zaraz miała umknąć! Łał!

    OdpowiedzUsuń
  45. Przepiękny haft, ciekawość mnie zżerała wiec znalazłam obraz jak będzie prezentował się w całości i wiesz co - śliczny jest...obraz będzie cudownie ozdabiał ścianę!!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. Już podziwiałam na fb ale powtórzę jak żywa, z niecierpliwością czekam na efekt końcowy i kolejną fantastyczna seję :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Piękna, wygląda jak żywa :).

    Super aranżacja :).

    OdpowiedzUsuń
  48. Trochę mnie tu nie było, a widok tej gadziny sprawił, że prawie zaczęłam uciekać ;-) Myślałam, że znalazłaś w lesie modela, który wskoczył na len...
    Jaszczur wygląda jak żywy! Długość powalająca.
    I jak już mi się wydaje, że osiągnęłaś w swoich haftach mistrzostwo zupełne, to Ty znów wchodzisz wyżej :-)
    Sesja zachwyca i z niecierpliwością czekam na finał.
    Pozdrawiam słonecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh Iwonka! Kochana jesteś :) Dziękuję!
      Nie ukrywam faktu, ze i ja niecierpliwie przebieram nogami, aby móc już pokazać gotową prace- ale z racji obowiązków domowo-pracowych hafty niestety poszły w odstawkę. Może na jesień się uda wznowić pracę nad pigwą i jaszczurką :) Uściski!

      Usuń
  49. Witam! Przeglądam Pani prace z podziwem. Naprawdę niektóre z nich są niemalże magiczne tak jak ta jaszczurka -jak żywa 😊
    Znalazłam też post o własnoręcznie wykonanej szatce na chrzest dla synka. Czy byłaby Pani chętna podzielić się wzorem wyszytego na niej ptaszka? Sama trochę wyszywam i chciałbym również zrobić synkowi własnoręcznie szatkę do chrztu. Z góry dziękuję za odpowiedź. Jeśli byłaby Pani chętna przesłać wzorek bardzo proszę na maila k.palosz03@wp.pl
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Dziękuję bardzo za ciepłe słowa. Staram się jak mogę interesować czytelnika :)
      Bardzo mi przykro, ale nie mogę pomóc, ponieważ nie posiadam tego wzoru w wersji elektronicznej.

      Usuń
  50. Cudny hafcik! Jaszczurka jak żywa :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Świetna jaszczureczka :) Przepięknie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  52. Dołączam do ochów i achów. Naprawdę jesteś Mistrzynią!!!
    Lubię nowe wyzwania więc i ja może sięgnę po jakiś wzór tej projektantki, zainspirowałaś mnie! Najwyżej polegnę ;)
    Tym , że mało postów to się nie martw. Każdy Twój post jest wyczekiwany i jak widać warto iść nie w ilość, a jakość :)

    OdpowiedzUsuń
  53. WOW, ten jegomość wygląda jak żywy.....Naprawdę jest czym się zachwycać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde słówko :)