wtorek, 16 września 2014

Myśliwski woreczek

Dobry wieczór!
Dzisiaj nie będzie kolorowo i pastelowo. Będzie brązowo i zielono. A to za sprawą woreczka jaki uszyłam (!?) na życzenie pewnego Pana Myśliwego. Woreczek ma chować drobiazgi przeznaczone do czyszczenia broni. 





Jako więc, że właścicielem ma być myśliwy, dyskusji co do kolorów nie było :)
Na woreczku wyhaftowałam poroże.


A ponieważ kanwy w kolorze zgniłej zieleni nie znalazłam, pokusiłam się o haft na materiale bawełnianym, przy użyciu kanwy rozpuszczalnej. Patent fajny, ale krzyżyki w moim wykonaniu tutaj ładniutkie nie wyszły. Oczka w kanwie, (podobno 14 stce) za duże były, ja użyłam 2 nitek i być może stąd nierówności. Niemniej jednak jako całość haft na woreczku prezentuje się całkiem ;)


Woreczek u góry ściągany troczkami skórzanymi - a jakże- i uszyty nićmi w kolorze tychże troczków :)


***

Z kolei moich kwiatów przybywa. Ale ponieważ u mnie musowo w paradę wchodzą przerywniki bukiet powstaje powolutku :) Po wyszyciu woreczka zabrałam się znów za niego, ale już czuję, że niebawem odłożę go ponownie na maluśką chwilkę....Zatęskniło mi się za elfami...:)

Uściski! 

65 komentarzy:

  1. Fajny:) Takie z porozem to czesto u mnie biega po osiedlu czy kampusie:)
    Hmm, a moze lepiej by sie w Twoim przypadku sprawdzila kanwa do wypruwania zamiast rozpuszczalnej? Mnie sie podoba, krzyzyki nigdy nie sa idealne, choc tu nie widze jakis krzywizn:P A haftowalas mulina czy ta nitka w szpulce, bo nie zakumalam dlaczego cos Ci tam niby nie wyszlo?
    No i ja glosuje za wieksza iloscia takich haftow, a nie elfow:P Ale to juz wiesz dlaczego:P
    Trzymaj sie!
    Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, niebawem zamknij oczy, bo kolejny post będzie o tych "okropnych" elfach ;p

      A haftowałam muliną, dwoma pasemkami, nitka w szpulce to tak kolorystycznie mi spasowała do całości na zdjęciu :) Krzywizn jakiś strasznych nie ma, ale nie są to takie ładne i idealne krzyżyki jak zwykle :)
      Kanwy do wypruwania jeszcze nie stosowałam- dzięki za podpowiedź! :) Pozdrowionka :)

      Usuń
  2. Udanego polowania panu myśliwemu:) fajny woreczek, dostojne poroże )

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie narzekaj, bardzo fajnie wygląda ten hafcik :) Woreczek zasługuje na medal :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny woreczek, kolor i wzór od razu podpowiada właściciela! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie bądź dla siebie taka surowa:) Wspaniale to wymyśliłaś i wykonałaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi...pomysł mi się też podoba, wykonanie- jak na pierwszy raz może być:) Taka wprawiona w szyciu jak Ty jeszcze nie jestem, ale trening...trening....
      :)

      Usuń
  6. O tak, elfy uzależniają :)))
    Worek śliczny uszyłaś. Haft wygląda ślicznie i fajnie komponuje się z całością.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny worasek...myśliwy z pewnością będzie zadowolony :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O tak, fajny pomysł i wykonanie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacja. Mi się bardzo podoba. Troczki super.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super woreczek! mi się bardzo podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś widziałam ten wzorek i zastanawiałam się do czego może się przydać!
    Fajny gadżet i wykonanie ( ja tam krzywizny nie widzę)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ale nie wierzę, że Twoje wprawne oczko krzywizny nie wyhaczy ;p

      Usuń
  12. Świetnie zaprojektowany woreczek! Kolorystycznie cudny! Motyw poroża idealny :) A jak ładnie go pokazałaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) W zasadzie zdjęcia miałam robić w lesie, ale do wolnego weekendu jeszcze tyle czasu było.. :)

      Usuń
  13. Proszę, jaki świetny woreczek.:) Mam za sobą przygodę z kanwą plastikową i jestem zadowolona z efektu: ale nie pamiętam, ilu nitek użyłam...:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta kanwa to jest mój pierwszy raz jeśli chodzi o kanwy inne niż standardowe :) Nawet nie wiedziałam, ze istnieje kanwa do wypruwania! le człowiek się całe życie uczy.. :)
      Dzięki :)

      Usuń
  14. Klimat lasu oddany, u nas jeszcze kasztany nie spadają...

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale mi poddałs pomysł mam sąsiada myśliwym

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow! nie przyszło by mi do głowy, że da się wyhaftować coś,, co będzie miało "męski" wygląd :).
    Zrobiłaś to rewelacyjnie! Kolory, motyw, ten rzemyk... znakomity dobór elementów, świetny projekt i wykonanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jesteś Małgosia! :) Dziękuję Ci bardzo!

      Usuń
  17. Bardzo fajny woreczek! Widać, że można wyhaftować cos dla faceta.
    A tak na marginesie, ja bym wsadziła coś do woreczka by ta jego broń się przypadkiem zepsuła:)
    Dla mnie strzelanie do bezbronnych zwierząt to barbarzyństwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiem, ja Ciebie rozumiem, ale nie martw się! Myślistwo to nie kłusownictwo. To także selekcja i inne pożyteczne czynności. Świnki, krówki, kurczaczki też są bezbronne a jednak zjadamy je na obiad..Ale nie o tym chciałam..
      Bardzo dziękuję! Dumna jestem z tego mojego szycia, bo to moje pierwsze kroki ! :)

      Usuń
    2. Jestem od dwudziestu paru lat wegetarianką :) I nie jadam np.kurczaczków na obiad:)
      Wiem, że myśliwi dokarmiają zwierzęta zimą w lesie i mają inne pożyteczne akcje. I to ich troche rozgrzesza:)
      Jak na pierwsze szyciowe kroki to woreczek wyszedł Ci świetnie!

      Usuń
    3. I wielki szacunek dla Ciebie! Wychodzi na to, że wegetarianką jesteś nie z okazji mody panującej ale z czystych ideologicznych osądów, tak prawdziwie :)

      Dziękuję :)

      Usuń
  18. Świetny ten woreczek i jak zwykle bardzo ładne aranżacje zdjęć zrobiłaś :-)
    Myślę, że obdarowany będzie zadowolony z takiego prezentu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Tosiu!Właściwie to zdjęcia idealny byłyby gdyby zrobiono je w lesie, ale ten czas....

      Usuń
  19. Oj tak czekam na jakiegoś elfika bo kocham je :)))
    Myśliwy pewnie zadowolony woreczek przydatna rzecz !!!
    Uściski i pozdrowienia od Xymika -dm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Xymcia, Nie wiem jak obdarowany- mam nadzieję, że woreczek będzie w użytku. A co do elfika..nie mogłam się powstrzymać i wczoraj zaczęłam kolejnego :)

      Usuń
  20. Woreczek bardzo fajny ;) Tak prosto i zgrabnie. Podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  21. Podoba mi się woreczek, podoba mi się kolorystyka - Myśliwy pewnie zadowolony :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pomysłowy woreczek i jak ładnie wykonany :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Aga, takie woreczki mogłabyś produkować na masową skalę ;) pomysł świetny, kolory dobrane idealnie, chętnych by raczej nie brakowało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, jak tylko ktoś chętny się zgłosi, to z miłą chęcią wykonam :)))
      Dzięki Asiu :)

      Usuń
  24. Nie krzycz błagam... Wiem że mam prędkość docierania na blogi porównywalną do prędkości światła!! ;)
    Rogacz boski....

    OdpowiedzUsuń
  25. Kolory, jak i wzór rzeczywiście dobrane idealnie pod myśliwskie klimaty. Woreczek jest super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) No kolorystyka myśliwska wprawdzie dość jednostajna, ale całkiem przyjemna :)

      Usuń
  26. Prosty hafcik, ale ma coś w sobie... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny pomysł! ale, że Pan chciał hafcik na woreczku to rzadkość ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tinka :D
      jako, ze to był mój pierwszy raz, obchodziłam się bardzo ostrożnie ;)

      Usuń
  28. wspaniale wyszło Aguś!!! nie ma dla Ciebie rzeczy niemożliwych ?! :))))
    a u mnie nareszcie na tamborku NImue - padło na kolejną małą Elficzkę :)))))
    buziaki dla Piotrusia!:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, moje twory szyciowe to pikuś w porównaniu z tym co Ty potrafisz. Mnie jeszcze lat brakuje, aby coś uszyć równo :D Ale nie poddaję się :)

      Usuń
  29. Świetny woreczek!! Jako myśliwa wiem co mówię!! Piękny!! Bloga znalazłam przypadkiem i muszę przyznać, ze nie tylko woreczek mnie zachwycił !! Świetna robota!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej! Bardzo dziękuję! Komplement z ust myśliwej to nie lada pochwała! :) tym bardziej dziękuję :)
      Teraz mnie czeka wyzwanie, bo muszę uszyć podobny, ale tym razem z motywem poroża z PZŁ :)

      Usuń
    2. aaaa nasze godło :) Będzie dobrze :) ja planuję takie poduszki z koziołkami i jeleniami nawet mam materiały tylko czasu brak jak na razie :)

      Usuń
    3. Tak, dokładnie Wasze godło :) Ja w swoich czeluściach posiadam kilka pięknych myśliwskich wzorów, ale kiedy....tego nie wie nikt :) Ten czas...Czekam niecierpliwie na koniec Twojego Huberta :)

      Usuń
  30. Hubert już oprawiony tylko opublikować nie ma kiedy :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde słówko :)