Na dobry wieczór lub dzień dobry chciałabym baaardzo, baaardzo serdecznie podziękować za komentarze do Elfki Kasztanowej. No puchłam w oczach z dumy a serducho na tak miłe słowa tańce odstawiało! :) Takie komentarze to kopniak motywujący do dalszego dziergania! Bardzo dziękuję raz jeszcze:)
W poprzednim poście pisałam, że pracuję wciąż nad Wróżką Jarzębinową i jednocześnie wyszywam pewnego Łobuziaka. No więc ten ostatni powstał :) Wzór zaczerpnięty został ze strony Kot-Obormot.
Jak tylko zobaczyłam tego Łobuziaka z procą pomyślałam, że muszę go wyhaftować, tym bardziej, że jednocześnie wpadł mi do głowy pomysł na wykorzystanie tego haftu. Otóż: jako "młoda" (w sensie stażu ;)) Mama, zakochana totalnie w swoim pierworodnym postanowiłam zapisywać co ważniejsze chwile z życia, a przede wszystkim rozwoju Piotrusia . Czas ucieka bardzo szybko, dziecię zmienia się z każdym dniem (dopiero się urodził a już za momencik siadać będzie:) ) i dlatego powstał Piotrusiowy Pamiętnik.
Oklejaniem zeszytu zajęłam się po raz pierwszy, a więc oznacza to, że niedociągnięć jest mnóstwo a wykonanie nie jest doskonałe, ale jak na pierwszy raz- może być :)
Haftowałam na lnie 35ct, w kolorze kości słoniowej, muliną DMC wg rozpiski dołączonej do wzoru. Zmieniłam jednak kolor niteczki na twarzy i nóżkach Łobuza- nie chciałam, żeby był za bardzo różowy :) Obrazek zaczęłam haftować dwoma pasmami muliny, jednak wydawał mi się zbyt ciężki a krzyżyki na tym drobnym splocie jakieś takie koślawe wychodziły. Zredukowałam więc ilość nitek do jednej :)
Na górze notatnika umieściłam napis: Ważne chwile, który został wykonany z drewienka. Nie malowałam go, uznając, że do całości kolorystyki pasuje jak ulał.
Poniosło mnie też twórczo ;) i do spodenek doszyłam zawieszkę w kształcie trampek :)
A co! :)Zawieszkę tą jak i inne kupiłam w PassionRoom. Baaardzo jestem
zadowolona ze sklepu. Oprócz bardzo miłego kontaktu (mieliśmy przejścia z
Pocztą Polską) jestem zadowolona z szybkości realizacji zamówienia no i
gratisów jakie dołączono do zamówienia :) Dlatego z czystym sumieniem mogę polecić go dalej.
I jeszcze raz:
Pozdrawiam!
Ale cudny hafcik! Ale cudny lobuziak! Piekny notatnik! Wszystko notuj i jesli chcesz wklejaj pierwsze rysunki, zakladki robione w przedszkolu! Taki album - tylko duzy- dostala moja corcia od nas/rodzicow/ w Dniu Slubu!
OdpowiedzUsuńWyobrazasz sobie jakie tam zebralam bogactwo - teraz jak przeglaa z mezem to smieja sie do rozpuku! Sa tam tez zdjecia/malo/. Album prowadzi dalej dla swojego synka - Stasia! Pozdrawiam Cie serdecznie!!!!
O rany, rewelacyjny pomysł! W planie miałam zakończyć wpisy na pierwszym roczku- (czas kiedy najszybciej dziecko się zmienia), ale pomysł z wklejaniem pierwszym tworów dziecięcia jest rewelacyjny! Dziękuję i pozdrawiam! :)
UsuńZaje..fajny hafcik!
OdpowiedzUsuńPięknie wykonany i super zagospodarowany ;)) ach dorobilabym jeszcze na grzbiecie "część 1"bo coś mi sie wydaje że tych ważnych chwil będzie baardzo dużo do opisania;))) Fantastyczna praca!
Pozdrawiam cieplutko.
Dziękuję bardzo! I chyba masz rację z tym dopiskiem "Część 1" :) zgodnie z tym co Emmaja535 napisała wyżej :) (Wklejanie rysunków, notowanie nie tylko wydarzeń z pierwszego roku) :) na jednym zeszycie się nie skończy :)
UsuńHafcik rewelacyjny :) Pomysł z Piotruśowym Pamiętnikiem bardzo fajny:) Pięknie wykonany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńPomysł z Pamietnikiem jest rewelacyjny! Ja tego łobuziaka też kiedyś haftowałam i wykorzystałam na zakładkę, tylko haftowałam go na aidzie 20ct. Wyszedł mi chyba o połowę mniejszy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten drewniany napis!
Dzięki Edytko! Chłopiec jest rewelacyjny, faktycznie i bardzo miło się go dziergało! :)
UsuńŚwietnie wymyślone i wykonane. Myślę, że Piotr chętnie i często będzie zaglądał do zeszytu Piotrusia :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Chranno :) Bo to facet jednak jest- a oni sentymentalni rzadko bywają, mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś do niego zaglądnie:) A jak nie on to na pewno mamunia :)))
UsuńGenialny pomysł z tym pamiętnikiem :) Haft jest wspaniały.Patrząc na pamiętnik w życiu nie pomyślałabym,że pierwszy raz tworzysz takie cudeńko-zdolna kobietka z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
O jeju- dziękuję Ci! Notes naprawdę ma wiele niedoróbek- nie poradziłam sobie z kilkoma rzeczami- brak wprawy- ale ponieważ to ma trafić w ręce jedynie Piotrusia i nasze (rodziców) to uznałam, ze tak może zostać :)
UsuńUroczy haft i genialny pomysł na jego wykorzystanie! Super, Piotruś będzie miał wyjątkową pamiątkę dzięki pomysłowej Mamie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję! I mam nadzieję, że będzie zaglądać! :)
UsuńRewelacyjny hafcik i piękne wykonanie notatnika!:)
OdpowiedzUsuńw życiu nie powiedziałabym, że robiłaś go pierwszy raz, jak dla mnie jest idealny!!!
Synek będzie miał cudną pamiątkę:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Idealny nie jest,to widać, ale...dziękuję Ci bardzo za miłe słowo, zwłaszcza, że tego typu twór robiłam po raz pierwszy:)
UsuńTwój syn będzie Ci kiedys ogromnie wdzięczny za to, że stworzyłaś takie cudo, bo pomysł jest genialny! :)
OdpowiedzUsuńA hafcik- no cóż- wykonany idealnie :D Pozdrawiam :)
Dziękuję Justynko :)
UsuńPrześliczny haft i wspaniały pomysł, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPuchnę znów:) Dziękuję!
UsuńPiekny hafcik i piękny pamiętnik. To będzie cudan pamiątka tych Ważnych Chwil :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu- mam nadzieję, ze Piotrusiowi- facetowi też się pomysł spodoba :)
UsuńPiękny hafcik i zdjęcia! Właśnie do takich rzeczy rękodzieło jest idealne! No i zdjęcia jak zwykle do podziwiania, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Elu!:)
UsuńŚliczny dziennik! Bardzo dobry pomysł, te chwile są tak ważne, a tak ulotne...
OdpowiedzUsuńTak to prawda, sama się o tym przekonuję z dnia na dzień jak ten czas szybka ucieka a dziecię coraz większe :) Dziękuję
UsuńFantastyczny pomysł!! A ten hafcik taki uroczy. SUUUPER!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo! Prawda, ze nie można było obojętnie "przejść" obok tego wzroku mówiącego: "to nie ja" :)
UsuńJaki słodki haftowany łobuziak :) Pamiętnik wyszedł rewelacyjnie, świetnie dopieściłaś każdy detal.
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję :)Jak na pierwszy raz- może być :)
Usuńprzecudny haft i fantastyczny pomysł! Ślicznie wyglądają te doczepione buciki! Pewnie za jakiś czas sama sobie taki sprawię, bo niedawno się dowiedziałam, że będę miała synka :)
OdpowiedzUsuńNo to gratulacje ogromne!!! Zdrówka życzę i szczęśliwego rozwiązania! A kiedy dzidziuś się pojawi? :)
UsuńJaki fantastyczny łobuziak Ci wyszedł , a pomysł z notatnikiem jak dla mnie super! Miłej niedzieli życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńuroczy, uroczy, uroczy łobuziak!!!!! śliczny hafcik! świetny notesik:))))))
OdpowiedzUsuń:) Dzięki bardzo :)
UsuńAle Ci zazdroszczę..przed laty kiedy dzieci były male mialam taki zamysł ,moze nie bylby tak pięknie ozdobiony ale by byl...tymczasem nie zresalizowalam tego marzenia i teraz bardzo zaluje..
OdpowiedzUsuńZawsze możesz coś takiego wykombinować od teraz :)
UsuńPrzepiękny haft i rewelacyjny pomysł z tym pamiętnikiem. Czemu ja nie wpadłam na taki pomysł?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Dziękuję:)
OdpowiedzUsuń