sobota, 30 maja 2020

I znowu zimorodek :)

   W zasadzie tego postu miało nie być, w zasadzie to chcąc pokazać co tam dłubię w wolnym czasie chciałam postawić na social media typu Instagram, czy Facebook ( w Jutjuba nie umiem ;)) To tam całkiem szybko przenosi się blogowy świat. Na szczeście dla mnie okazało się, że tego swoistego pamiętanika (bo prowadznego całkiem skrupulatnie od 7 lat) nie muszę pozostawiać na pastwę spamu, że jest tutaj jeszcze całkiem spore grono czytelników, którzy wolą poczciwego bloga aniżeli szybki, krótki post gdzieś w sieci. Więc jestem :) 
    Większość z Was miała rację pod ostatnim postem-te uszy wyglądają jak królicze. Ale! Z to z nich pomału wyrasta całkiem zgrabne wiewiórcze futerko :) A tym razem będzie bez zgadywanek, bo gołym okiem widać, że powstaje król polskich brzegów rzecznych-przepiękny zimorodek. To kolejny- już trzeci na moim tamborku. I każdy jest inny.
Moim marzeniem jest zrobić zdjęcie na żywo tej pięknej ptaszynie i podglądnąć na żywo. Póki co godziny obserwacji skończyły się na zaledwie kilku marnych sekundach zobaczenia go jak przelatywał tuż nad moją głową. Ale jestem cierpliwa i cierpliwie czekam w międzyczasie haftując :)💙 💙 
Uściski! 

47 komentarzy:

  1. Haft w Twoim wydaniu jak zwykle mistrzostwo swiata:) Ja tez jakos sentymentalnie podchodze do mojego blogowania i chetnie wraca,moze troszke rzadziej , no ale FB i Insta do mnei tak nie przemawia...milego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,z decydowanie sentyment to dobre słowo, zwłasazcza, ze te kilka lat temu social media nie były tak popularne a blogi królowały :)

      Usuń
  2. Tak, jak napisałam na fb absolutnie nie zawieszaj bloga. Tutaj można wracać i oglądać i oglądać do woli... Poszukanie czegokolwiek na fb często graniczy z cudem w milionie postów... Haft śliczny a zdjęcia jak zwykle marzenie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Kasiu, kasować, czy zawiezać nei chciałam, bardziej myslałam,żeby pozwolić mu zarosnąć pajęczynami :) Wiem, zę parę osób tu zagląda i sama mam na liście blogi, które od lat nie istnieją a są dla mnie inspiracją. Dziękuję a piękne słowa!

      Usuń
  3. Przepiękna ptaszyna:-)
    Ja do FB jakoś się nie przekonałam i zdecydowanie wolę bloga.
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak każdy Twój haft i ta praca prezentuje się wspaniale :)
    Jestem zachwycona również zdjęciami aż miło popatrzeć.
    Uściski słoneczne.
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie, chociaż muszę przyznać, że zdjęcia ostatnio nie są moją dobrą stroną i używam....aparatu w koomórce .. :/ ALe obiecuję poprawę. Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Twoj blog jest cudowny, uwielbiam tu zagladac. Nie zawieszaj go.... A nowy haft zapowiada sie fantastycznie. Pozdrowienia 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie nie jest w moich planach zawieszanie bloga, bardziej pozostawienie go jako Tajemnicy, zarośnięty Ogród :) Mam nadzieję jednak że tak nie będzie i raz na jakiś czas uda mi się i tutaj zaglądnąć :) pOzdrwaiam cieplutko!

      Usuń
  6. Cieszę się, że jednak będziesz kontynuować pisanie na blogu. Miałam okazje widzieć zimorodka na żywo, jest absolutnie zachwycający:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, postaram się być częściej nież w ostatnich miesiącach :)
      Miałaś ogromne szczęście widząc na żywo zimorodka. JA widuję cześto, niestety tylko przelotem :)

      Usuń
  7. Ależ nie może Cię tutaj zabraknąć!!😊 Tak tu u Ciebie cudnie i klimatycznie. Pozdrawiam i czekam na zimorodka w całej okazałości, bo już teraz jest uroczy🤗🌺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Dziękuję! Przynaję, że zimorodek walczy o prym z wiewiórką :) Wiewióra niebawem w odstawkę idzie, więc mam nadzieję, na powrót do zimorodka:)

      Usuń
  8. Aga! Nawet niech Ci przez myśl nie przejdzie znikać z blogowego świata! Pusto byłoby tu bez Ciebie :) Kolejny Twój haft nad którym się zachwycam, i do którego wzdycham :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest! NIe bede znikać i postaram się być częściej i nie pozwolić zarosnąć pajęczynami ;) Dziękuję!

      Usuń
  9. Wygląda wspaniale :) Bardzo bym takiego chciała zobaczyć na żywo, może kiedyś się uda ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są piękne ! MOim marzeniem mieć na ścianie wyhaftowanego i zdjęcie zrobione przeze mnie :)

      Usuń
  10. Cieszę się, że jesteś :-) Stanowczo wolę bloga od innych miejsc dostepnych w sieci :-)
    Uwielbiam Twoje zdjęcia! Zimorodek coraz piękniejszy!
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nie mogę się doczekać aż zobaczę go w całosci :D

      Usuń
  11. Osobiście wolę bloga i chociaż mojego troszkę zaniedbuję to Wasze chętnie odwiedzam blog ma to coś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NO ma owszem i sama mamw yrzuty sumienia, ze bywam na innych tak rzadko ... POzdrawiam ciepło!

      Usuń
  12. Kolejny przepiękny haft powstaje!
    Fb nie mam i mieć nie będę, Instagram.. jakoś mnie nie ciągnie ;) Zdecydowanie wolę odwiedzać blogi, czytać wpisy, czerpać inspiracje itd..mimo że umie długo długo nic się nie działo to zawsze mam gdzie wrócić, by zapisać swoje twórcze podrygi. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, na bloga zawsze można wrócić, odnaleźć, napisać i on jest....gdzie indziej wszystko ginie.

      Usuń
  13. Może to zaklinanie rzeczywistości - trwanie przy blogu, ale naprawdę lubię tą formę i szkoda mi, że ich rozkwit przemija. Zobaczymy jak będzie.
    Zimorodek już zachwyca.
    Faktycznie każdy z Twoich zimorodków jest inny, ale każdy piękny.
    O tkaninę pytałam, bo jej odcień wydawał mi się idealny do nowego hafciku (szukam takiego delikatnego ciepłego koloru), z tym tylko że pod żadnym pozorem nie chcę wybrać murano ecru ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O masz! a dlaczego nie murano ? :)
      ZImorodki są tak piękne, że mogłabym ich mieć kilkanaście :)

      Usuń
  14. Zachwycający zimorodek. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  15. I jak zwykle mistrzyni przywaliła wysokim C!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu! A TY gdzie przepadłaś? Haftujesz jeszcze ?:)

      Usuń
  16. Zapowiada się zjawiskowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, już nie mogę się doczekać całosci :D

      Usuń
  17. Już wygląda zachwycająco i, jak zawsze u Ciebie, pięknie zaprezentowany!
    Serdecznie Cię pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale cudny!
    Bloga prowadzę z przerwami od prawie 12 lat, na instagram zaglądam coraz rzadziej, blogi hafciarskie na Facebooku to już zupełnie się przede mną chowają i nie potrafię ich śledzić. Youtube, to dla mnie tylko taki dodatek, gdzie mogę sobie na głos porozmawiać o hafcie i ciut dłużej ponarzekać (i dzielić się radością, ofkors). Dodatkowy plus filmików to taki, że można bez robienia miliona podejść pokazać haft pod różnymi kątami, co jest dla mnie dużym plusem, bo ostatnio mam problem ze zgrywaniem zdjęć z aparatu i telefonu - zepsuło mi się gniazdo w komputerze i co chwilę rozłącza mi połączenie i wszystko trwa wieczność. Dlatego blog u mnie zostaje, i twój też uważam, że powinien zostać. Taki wizualny pamiętnik :)

    Pozdrawiam i powodzenia z Zimorodkiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej się z Tobą zgadzam! Jeśłi jednak chodzi o videoblogi- mam ogromny problem z pokazaniem się :) Nielubię siębie oglaać na zdjecia, a co dopiero filmik dla szerszej publiczności :D Myślę, ze tego nie przeskoczę :)

      Usuń
  19. U mnie różnie z blogowaniem ale myślę, że warto jakiś ślad po sobie zostawić. Instagram, facebook dobry jest na pojedyncze zdjęcia, za to na blogu można się pozachwycać. Na wspomnianych portalach klikniesz, że Ci się podoba i koniec, nie zapamiętasz. Na blogu zdjęcia z różnych perspektyw, poczytasz, dłużej przystaniesz.
    Zimorodek absolutnie przepiękny!😍❤ Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tak jak piszesz, post na blogu jest, możńa wrócic bez problemu, a w czeluściach instagramowo a fejsbukowych to juz w ogóle. Ja połowy postów nie widuję, przegapiam, fejs robi co chce z moją listą wyświetlania a ja tego nie bardzo ogarniam :)
      Dziękuję i ściskam mocno!

      Usuń
  20. Piękny projekt-) też nie umiem zostawić bloga. Blog to mój drugi dom a FB jest taki wielki, że można się tam zgubić.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne rzeczy haftujesz i świetnie sobie z nimi radzisz, po mistrzowsku :-).

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam spore zaległości na Twoim blogu. Zimorodki są cudne. Nigdy mi się nie udało nawet zobaczyć takiego. Haft mam z nim jeden w moich zbiorach. Twój zimorodek zapowiada się wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudny zimorodek haftowany, ten naturalny również. Bywają w naszej okolicy, ale innym udają się wspaniałe zdjęcia, mnie nie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękny ten zimorodek , ale jak będzie wyglądał cały to nadal tajemnica :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde słówko :)