W tym miesiącu postanowiłam sobie, że w nagrodę za ukończoną wiewiórkę, rozpocznę nowy haft. Oczywiście to postanowienie idzie w parze z drugim: zakończyć kolejny zaległy haft. Staroć rozpoczęty w 2018 roku idzie do przodu, a w między czasie rozpoczęłam elfiego bobasa z serii Nimue. Chyba każdy w hafciarskiej branży kojarzy wielki bum kilka lat temu na te cudne wzory z serii NIMUE. Po wszystkich kanciastych wzorkach kwiatów i zwierząt pojawiających się w gazetkach, nagle pojawiły się One: magiczne elfy z baśniowego lasu. I mimo tego, że obecnie widzę jakieś niedociągnięcia we wzorach tu i tam, nawet tą "kanciastość" w odniesieniu do obecnie powstających wzorów prawie 3D, to ta magia i tajemniczość zawarta w serii Nimue chyba nigdy nie będzie mnie nudzić. I wiem, że wrócę do nich znowu :)
Ale cudnisty ten elfik bobasek pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBo nie ma co się oszukiwać.. wzory nimue mają to "coś" czego schematom prawie 3d brakuje.. Może to rzeczywiście magia;) Świetny kolor lnu wybrałaś, huśtawka z bobasem będzie cudnie się prezentować. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńFakt, tu jest magia. A ten bobas jest po prostu rozkoszny! Ja też kiedyś zakochałam się w Nimue, a konkretnie w Naleśnikach, więc doskonale cię rozumiem:) A przy okazji mam pytanko o materiał...
OdpowiedzUsuńSłodki bobasek. A kolor lnu jest przecudny!
OdpowiedzUsuńWzory Nimue to przede wszystkim nieskończona wyobraźnia utalentowanych rysowników. Coś, czego nie da się podejrzeć "na żywo".
OdpowiedzUsuńJeden z najlepszych hafciarskich trendów, który wynosi haft krzyżykowy na wyżyny.Bo nadal dla wielu osób hafciarstwo kojarzy się z kiczem, motywami ludowymi lub rozmodlonymi.
A Twoje zdjęcia jak zwykle doskonałe.
Piękny projekt-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny bobas, kolor lnu idealnie pasje do haftu :-) Magia w każdym krzyżyku :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Pięknie się prezentuje ten bobas :) bardzo podoba mi się dobór materiału :) świetnie będą współgrać ze sobą :) a co do wzorów Nimue to racja są magiczne :D
OdpowiedzUsuńCudowny haft, ten bobas jest przeuroczy :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńOj tak, pamiętam ten szał. Sama nawet skusiłam się na jeden taki haft. Bobas super i fajną kanwę wybrałaś. Ten zielony kolor bardzo pasuje, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjaki piękny jest ten haft
OdpowiedzUsuńCudny elfik. Baśń z tamborka :)
OdpowiedzUsuńBaśniowo :-)
OdpowiedzUsuńUroczy leśny bobasek🙂
OdpowiedzUsuńAleż słodziachny, aż się chce przytulić :D Piękny hafcik, ma w sobie coś magicznego ;)
OdpowiedzUsuńUroczy łobuziak:) Fajne są te wzorki:)
OdpowiedzUsuńPrzecudny jest ten elfik i pięknie wygląda na tym materiale:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSliczny uwielbiam tego elfa choć w całości go nie wyszyłam ale dwa razy ..
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń