10 tygodni i dwa dni minęły od ostatniego mojego słowa tutaj. Dwa dni później powitałam na świecie drugiego Syna - Tomcia :)
O tym, że z Niego dziewiąty Cud Świata ( ósmym jest mój pierworodny Syn Piotruś) rozpisywać się nie będę ;)
Pomału się układamy, dzień jest dniem a noc nocą :) Dzięki temu od kilku dni wieczorami znów macham igłą :) Piękne uczucie ;) Zwłaszcza, że ku końcowi ma się mój obrazek z anemonami.
Ale dzisiaj post, w którym chciałabym bardzo, bardzo podziękować dwóm niesamowitym osóbkom z blogosfery, które zrobiły mi niesamowite niespodzianki.
Mowa o Ani Jacewicz (http://mojezyciepasjauslane.blogspot.com/) i Ani Marii S (http://krzyzykiiinnewybryki.blogspot.com/).
Kilka dni po narodzinach Tomka zupełnie dla mnie niespodziewanie dostałam paczuszkę od Ani Jacewicz. Po otwarciu szczęka mi opadła, a wzruszenie dopadło, bo oprócz pięknych życzeń z gratulacjami i listu, w paczuszce znalazły się podarki dla całej rodzinki: cudnej urody ręczniczek dla Tomcia z wyhaftowanym imieniem, dla Piotrusia kolorowanka z kredkami, dla rodziców czekolada no i przepiękna kartka. Ania zadbała o szczegóły zarówno przy wykonaniu ręczniczka jak i kartki.
Cudami tymi chwalę się poniżej :)
Zdjęcie kredek i kolorowanki możliwe było tylko i wyłącznie w pakiecie z modelem :)
Aniu, jeszcze raz bardzo bardzo dziękujemy!
Natomiast prawie miesiąc temu, moja szczęka opadła po raz kolejny i w obliczu takiej dobroci dziewcząt, do tej pory wciąż leży :)
"Do pieca" bowiem dołożyła Anna Maria S., która zrobiła mi totalną mega niespodziankę z okazji moich urodzin :))
Naprawdę byłam w ciężkim szoku, ponieważ również tym razem zupełnie niczego nie podejrzewałam.
Ania również poszalała i w paczuszce znalazłam przepiękną kartkę z monogramem najnowszego wzoru autorstwa V.Enginger, oczywiście przepięknie wykończoną, len Belfast w kolorze, którego nigdy w rękach nie miałam, mulinki i czekoladę (Aniu-niestety na zdjęciu brak, bo została skonsumowana przez 3 latka:)). Jeśli chodzi o muliny to oprócz 3 kolorów DMC znalazłam jeszcze jedwabną mulinę od Niny, rarytasik, którego również wcześniej na oczy nie widziałam i nie macałam :) I te dobra prezentuję poniżej
U góry łapcia nieodzownego pomocnika Piotrusia :)
Anula kochana! Bardzo, bardzo dziękuję!
Muszę jeszcze nadmienić, że jestem pod wielkim wrażeniem tych podarków, tym bardziej, że dziewczyny kartki przepięknie wykończyły, hafty na nich idealne no i kolorystycznie wszystko dopasowane...no miód na moje serce.
♥
DZIĘKUJĘ!
***
Jak można się domyślać u mnie hafciarsko marnie :) Kończę pomalutku wyszywać anemony zaczęte rok temu i już niebawem mam nadzieję je pokazać. Pochwalę się również szatką do Chrztu jaką zrobiłam Tomciowi. Ale to jak czas pozwoli :)
Mało a właściwie w ogóle nie ma mnie również w komentarzach Waszych postów, za co przepraszam. Wynika to z tego, że z braku czasu prawie w ogóle nie odpalam komputera. Wasze cudne prace podglądam najczęściej podczas nocnych karmień przez telefon. Taki czas.. Wybaczcie...
Tymczasem slę
Uściski!
Beautiful needle works
OdpowiedzUsuńAguś kochana, gratulacje wielkie!
OdpowiedzUsuńNiech Tomcio szybko i zdrowo rośnie, coby Piotruś mógł go w tajniki gry w piłkę wprowadzać :)
Ty odpoczywaj, ile się da, bo maluszki pewnie bardzo absorbują, a hafciki spokojnie poczekają.
Brakuje tu Ciebie, więc fajnie, że choć na słówko wpadłaś...
Wszystkiego dobrego, Agnieszko!
Pozdrawiam cieplutko ☺
No i cudne prezenty dostaliście :)
UsuńJa również gratuluję narodzin drugiego synka...niech skarbek rośnie zdrowo:-)
OdpowiedzUsuńPrezenty od dziewczyn rzeczywiście są przeurocze:-)
Pozdrawiam ciepło:-)
Cudowne prezenty :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to robisz :), że wracasz tak szybko do haftu, ja z moim urwisem jakoś się nie wyrabiam :(
Piękne prace i pamiątki, szczególne kartka mnie urzekła.
OdpowiedzUsuń___________________________________
Pozdrawiam serdecznie!!!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Niedługo i czas się znajdzie :) Teraz regeneruj siły ile możesz :)
OdpowiedzUsuńAga... gratulacje:) Oby tylko Maluchy za szybko nie urosły, bo to najpiękniejszy czas:) Na hafty będzie jeszcze czas, teraz ciesz się chwilą ( choć wiem, że bywa ciężko ).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Serdeczne gratulacje Aguś :-) Dużo zdrowia dla całej Waszej Rodzinki :-)
OdpowiedzUsuńPrezenty dostaliście cudowne :-)
Cudowne prezenty :)
OdpowiedzUsuńGratuluje!
OdpowiedzUsuńTakie prezenty chwytają za serce! :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję!
prezenty cudne:))a czas?jesteś rozgrzeszona:)))ja z reguły około trzech miesięcy nie wiedziałam jak się nazywam,a Ty jeszcze znajdujesz czas na hafcik:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:))niech się dzieciaczki chowają rodzicom na pociechę:))
Gratuluję serdecznie Aguś!Upominki cudowne!:)
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie Aguś!Upominki cudowne!:)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze serdeczne gratulacje, a po drugie świetne prezenty! :)
OdpowiedzUsuńKochana...serdeczne gratulację ,bo i wspaniała nowina:)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo radości i zdrówka dla Ciebie i pociech :)
ps.Piękny prezent otrzymałaś :)
Usciski :)
K.
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty.
Wielkie gratulacje:-))
OdpowiedzUsuńGratulacje :) dużo zdrówka dla ciebie i synusia :)
OdpowiedzUsuńa prezenty rzeczywiście przesliczne :)
Gratulacje z okazji narodzin dziewiątego cudu świata :) Prezenty piękne! Wszystkiego dobrego, zdrówka i spokoju!
OdpowiedzUsuńGratulacje
OdpowiedzUsuńPrezenty cudne
GRATULACJE i uściski!!!!!!! A Tomi niech rośnie zdrowo :) To Ty teraz podwójna Mama :) Czyli szczęście do potęgi drugiej :)
OdpowiedzUsuńŻyczę spokojnego rytmu i wolnych wieczorów :)
Muszę jeszcze koniecznie dodać, że Piotrusiowi gratuluję malutkiego Braciszka! To dla Niego bardzo ważne chwile, więc mocne uściski od cioci :)
UsuńSerdecznie gratuluję narodzin synka! Dużo zdrówka Wam życzę! :)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje !!! Niech maluch zdrowo rośnie i daje mamie chwilę wytchnienia!
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty!
Serdeczne gratulacje, piękne prezenty otrzymałaś :-) dużo zdrowia dla całej Rodziny :)
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji narodzin synka. Prezenty świetne.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz serdeczne gratulacje i usciski ;) Fajnie, ze powoli wracasz, co przy dwojce maluchow latwe nie jest ;) Oby czesciej ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam przyczynić się do sprawienia Ci radości :)
OdpowiedzUsuńTo, że nie masz dla nas czasu nie oznacza, że o Tobie nie myślę :)
Czekam cierpliwie aż znów będą regularne posty u Jarzębinowej :D
Buziaki Kochana!
Cieszę się, że wracasz pomalutku. Serdecznie gratuluję takiego podwójnego szczęścia i tak wspaniałych koleżanek!
OdpowiedzUsuńWielkie gratulację :) Teraz masz podwójną radość i podwójne szczęście :)
OdpowiedzUsuńAguś, wielkie, wielkie gratulacje. Dla Ciebie podwójnego szczęścia, dla taty cudownych synów, dla Piotrusia braciszka, którego będzie uczył gry w piłkę, plucia w dal i prykania pachą.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Mamusiu :) Czekam na pierwsze zdjęcia Tomusia. Ucałowania od "cioci"
Gratulacje! Naprawdę wielkie i serdeczne. Nie ma nic wspanialszego od dzieci!
OdpowiedzUsuńNiech chłopaki rosną zdrowo.
Gratuluję Mamusiu! Zdrówka dla Was i wolnych chwil na krzyżyki dla Ciebie :) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńZagladalam,zagladalam a jednak przegapilam ale tez duzo sie dzialo w tym lipcu :)
OdpowiedzUsuńGratuluje Dziewiatego Cudu ,Tomcio sliczne imie ,niech sie Wam uklada wspolpraca jak najlepiej :)Zdrowka dla calej Rodzinki :)
Poz.Dana
Wielkie gratulacje Aga!!! Zdrówka i spokojnego czasu dla Was wszystkich. Oby te piękne chwile trwały jak najdłużej.Uściski.
OdpowiedzUsuń