sobota, 27 lutego 2016

Czekając na wiosnę # 2

Na dzisiejszym spacerze w lesie szukałam oznak wiosny. Przebiśniegów jeszcze nie znalazłam, ale niektóre drzewa i krzaczki już puszczają pączki, gdzieniegdzie przez szarość liści przebija zielona trawka. To już niedługo! :) 
Przy okazji spaceru wyprowadziłam moje robótki pierwszy raz w tym roku w plener :) Zapraszam do oglądania uszytych przeze mnie i Piotrusia zawieszek :) 






Tutaj widać jakie plecki dostały zawieszki. 







Dane techniczne:
-len Newcastle 40 ct, kolor naturalny jasny
-mulina DMC wg legendy
-haft jednym pasmem muliny
-wzór opracowany przez Madame Chantilly

***
Dziękuję za kciuki ! :) Muszę powiedzieć, że dzielnie się trzymam i jestem konsekwentna. Dziergam tulipana, a od samplera trzymam się z daleka :) Do marca :)

Uściski ciepłe ślę! 

niedziela, 14 lutego 2016

Tulipe Apricot Foxx by Véronique Enginger # 1

Czyli drugi mój obrazek z serii zielnikowej. Materiały przygotowane miałam już jakiś czas temu i nawet parę krzyżyków postawionych. 
Ale jak wspominałam już, od pewnego czasu rozpoczętych prac na tamborkach mam kilka < O rany!>. Czas się sprężać, bo czasu wolnego niewiele zostało :)
Tym razem na ścianie obok żółtej róży powinien zawisnąć różowy tulipan. 

No to znów wiosennie! 


No to jeszcze wyjątkowego dnia Wam życzę! :)


Uściski!

wtorek, 9 lutego 2016

Czekając na wiosnę

Czekam na Nią z utęsknieniem. Dla drugiego Syna, który końcem kwietnia ma przyjść na świat, dla końca cukrzycy ciążowej, która mnie tym razem dopadła i możliwości zjedzenia pączka popijanego posłodzoną kawą, na widok których wciąż dostaję ślinotoku :) Dla zieleni, dla kolorów, dla życiodajnej energii. Czekam grzecznie. W zasadzie już od października. Bo ja letnia dziewczyna jestem. Nie zimowa. I choćby nie wiem jak pięknie śnieżyło ja i tak tęsknię do ciepła :)
I czekając tak cierpliwie wyszywam wzorek autorstwa Madame Chantilly. Brakuje jeszcze jednego obrazka i pewnie powstaną zawieszki. Aby każdy kąt mieszkania przypominał, że to już niedługo... ! :)




***
Bardzo, bardzo pięknie dziękuję za komplementy dotyczące miechunek! Jedna z bardziej niezapowiedzianych, niezaplanowanych i bardzo szybko skończonych prac z efektem wow :) 

Uściski!