Zabrałam się za haftowanie kolejnego baśniowego wzoru. Na razie bez entuzjazmu podchodzę do tego haftu, choć sama grafika J.B. Monge jest obłędna (jak zresztą wszystkie). Ale wzór na podstawie tej grafiki został opracowany przez Lena Lawson Needlearts. A prace tej marki - jak z własnego doświadczenia wiem- nie dorównują jakością, wykonaniem i precyzją haftom opracowanym przez Nimue czy NeoCraft.
Ten wzór akurat bardzo przekombinowany nie jest, śmiem nawet twierdzić, że mniej niż zając :) Mam natomiast wrażenie, że za bardzo trąci hmm...nazwę to "pixelizacją". Po wyhaftowaniu robi się taki jakiś kanciasty...ale może to tylko takie moje odczucie..
Postanowiłam więc dać mu szansę i wyhaftować całą wróżkę wraz z bacstitchami oraz główkę sójki. Wówczas ocenię czy dalej pracować nad tym wzorem.
Póki co praca wre nad wróżką :)
A tak wygląda oryginalna grafika J.B.Monge.
Źródło |
***
Serdecznie witam nowych obserwatorów! Miło mi niezmiernie :)
***
***
Uściski!
Daj mu szansę;) Zapowiada się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńStart is beautiful.
OdpowiedzUsuńI hope to see other great progress.
Happy xxx ciao Giovanna
Ale grafika jest po prostu obłędna! Na pewno wyjdzie coś cudownego, musi :)
OdpowiedzUsuńJa tez mysle zeby dac jej szanse. Backsitche pewnie ja "przeczaruja" ;-). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te wzory,chociaż sama jeszcze żadnego nie miałam na warsztacie,ale to może dlatego ,że są to hafty raczej dziecięce a moje dzieci dorosłe:)))))
OdpowiedzUsuńBożenko, ja też młódką nie jestem, ale w każdym z nas trochę dziecka tkwi ;) Ja się tym baśniowym postaciom oprzeć nie mogę :)) A wiem, że nie jestem w tym temacie osamotniona :D Polecam spróbować :)
UsuńGrafika jest obłędna, oby haft też taki był ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za te wzory. Wygląda na trudny.
OdpowiedzUsuńGrafika świetna, ciekawa jestem jak wyjdzie w hafcie.
OdpowiedzUsuńSzansę trzeba dać! Mam nadzieję, że będzie warto :-)
OdpowiedzUsuńMatko ale gonisz!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem wzoru wiec daj mu szansę i doczekają do backstichy :-)
już wyglada niesamowicie, a co będzie gdy skończysz
OdpowiedzUsuńHaftuj jeszcze, a może wyjdzie ostatecznie dobrze :)
OdpowiedzUsuńGrafika wygląda świetnie...tzn ten ptaszek, dla mnie mógłby być bez wróżki. Zobaczymy co będzie dalej. A zając już skończony?
OdpowiedzUsuńZając skończony a i owszem. Nawet sesję dostał.Taką zdjęciową ;)
UsuńTo szybciutko pokazuj tego zająca :)
UsuńMam nadzieję, jutro na odrobinę wolnego przed południem, żeby zgrać zdjęcia z aparatu i pokazać tego słodziaka ;)
UsuńMam nadzieję,że hafcik będzie miał fajny efekt i będziesz zadowolona , a ja oprócz tej grafiki będę mogła kolejny Twój haft podziwiać :)
OdpowiedzUsuńOooo jestem bardzo ciekawa jak wyjdzie po skończeniu :)
OdpowiedzUsuńDajesz Maleńka! Bez marudzenia :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście grafika wspaniała. Początki haftu też pięknie się prezentują. Czasami na efekt wow trzeba poczekać, a ostatnie muśnięcie nitką ukazuje magię!
OdpowiedzUsuńBackstitche może dodadzą życia haftowi, miłej pracy :)
OdpowiedzUsuńNie bądź surowa, daj mu szansę ;)
OdpowiedzUsuńMoże nie będzie tak źle :P
Oryginalna grafika jest świetna. Ciekawi mnie jaki będzie haft.
OdpowiedzUsuńMoże jednak wszystko skończy się dobrze i efekt wyjdzie zadowalający.
OdpowiedzUsuńA ja bym się nie poddawała :) Haft jest ciekawy i oryginalny i póki co nie razi mnie "kanciastość". Czekam na kolejne odsłony :)
OdpowiedzUsuńKolejna ambitna praca! No ale kto, jak nie ty?;) Powodzenia i oby obrazek okazał się jednak nie kanciasty.:)
OdpowiedzUsuńCiekawe co z tego "wyjdzie". Zapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńIlustracja jest przepiękna! Co do haftu to wygląda OK. Na pewno jak dojdą back stitche to będzie jeszcze lepiej wyglądał. Chyba potrzeba trochę cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńA z ta u mnie kiepsko ;)
UsuńAle poczekam jeszcze chwilę rzeczywiście i zrobię wróżce twarzyczkę a sójce oko- wtedy wspólnie zobaczymy :)
Jestem ciekawa efektu jednak co dobre opracowanie wzoru to dobre
OdpowiedzUsuńzobaczymy co wyniknie ??? Oby było oki bo szkoda tej pracy ... ;)))
No właśnie Xymciu wzięłam pod uwagę ewentualne straty, bo od samego początku byłam sceptycznie do wzoru nastawiona. Ale nie mogłam nie spróbować :)
UsuńOryginalna grafika jest obłędna i nie dziwię się, że się skusiłaś. Ciekawa jestem bardzo efektów Twojej pracy. Oby wysiłki się opłaciły.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak będzie, a wtedy..., hm chyba znów zachoruję na jakiś haft :)))
Pozdrawiam serdecznie :)
Grafika piękna, mam nadzieję, że wyjdzie ładnie bo byłoby szkoda twojego czasu:) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńGrafika faktycznie piękna. Myślę, że backstitche wystarczą i haft będzie równie piękny jak oryginał.
OdpowiedzUsuńJak to przeważnie bywa w haftach najwięcej magii dają backstitche, więc musisz być cierpliwa :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się kolejny piękny haft. Życzę cierpliwości i zadowolenia z postępów w xxxx :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem. Mnie się bardziej podoba to, co już wyszyłaś od rysunku. Przecież na hafcie buzia efliczki jest dużo bardziej elfia, ma pełniejsze policzki, fajny nosek kartofelek (a na grafice widzę jakiś spiczasty).
OdpowiedzUsuń:)
Będzie dobrze..trochę magii i powstanie kolejne cudeńko;)
OdpowiedzUsuń